"Profesjonalny w każdej dziedzinie i w każdym calu. Życzliwy, uśmiechnięty, dowcipny. Zrealizował mnóstwo programów, zawsze chętnie służył pomocą" - napisał na swojej stronie krakowski oddział TVP, informując o śmierci Krzysztofa Konarzewskiego.
Konarzewski m.in. realizował transmisje telewizyjne z wszystkich pielgrzymek Jana Pawła II do Polski. W wywiadzie dla "Dziennika Polskiego" w 2015 roku, pytany przez Rafała Stanowskiego, która z tych transmisji szczególnie zapadła Panu w pamięć, odpowiadał: "Chyba jestem jedynym realizatorem na świecie, który pokazywał mszę papieską, na której nie było Papieża. Było to na krakowskich Błoniach, gdy Jan Paweł II zachorował. Miałem wtedy świadomość, że Papież, leżąc w łóżku w kurii, ogląda relację telewizyjną...".
