Kilkadziesiąt godzin wcześniej portal weszlo.com podał, że po pęknięciu tętniaka Rocki walczy o życie. Znajdował się w stanie śpiączki farmakologicznej. Zmarł w poniedziałek przed północą.
Piotr Rocki rozegrał w ekstraklasie 291 meczów, strzelił w nich (będąc z reguły ofensywnym pomocnikiem) 44 bramki. Na tym poziomie debiutował w Polonii Warszawa, ostatni mecz ekstraklasowy zagrał w Legii (2009). Występował w Górniku Zabrze, Odrze Wodzisław, aż pięć lat spędził w mocnym wówczas Groclinie, z którym zdobył Puchar Polski. Miał też w karierze małopolski epizod - jesienią 2013 roku występował w Kolejarzu Stróże.
Piotr Rocki dał się zapamiętać z zadziorności, waleczności, charakterystycznej od wielu lat "fryzury". W Odrze Wodzisław (2001-2005) był nie tylko jednym z liderów zespołów, ale swego rodzaju boiskowym wodzirejem - wymyślał "cieszynki", które piłkarze Odry prezentowali po zdobywanych golach, czym rozbawiali całą piłkarską Polskę.
Oni odeszli w 2019 roku. Ludzie sportu z Krakowa i Małopolski
Dziś środowisko piłkarskie żegna "Rokiego", warszawiaka, który kawał życia spędził na Śląsku.
"Chodziliśmy do tej samej szkoły, graliśmy w Polonezie i pochodzimy z Bródna. Nigdy nie zapomnę twoich cieszynek po golach i młodości na osiedlu i marzeniu o zagraniu w Legii. Zagrałeś, bo chciałeś. Takim cię Roki zapamiętam" - napisał Wojciech Kowalczyk.
- Gdzie na spacer w Krakowie i okolicach? Miejsca, które Cię zachwycą zwłaszcza wiosną!
- Cracovia rośnie w siłę, fankluby są w całej Małopolsce
- TOP 10 rodzinnych tras rowerowych w Krakowie [ZDJĘCIA]
- Cracovia w szkołach. Te dzieci miały szansę poznać piłkarzy
- Brutalna weryfikacja, czyli wnioski po meczu Wisły
- Wisła Kraków. Wiślacy piękni i młodzi, czyli ZDJĘCIA RETRO
