Berlin zaczął wyłączać reflektory oświetlające swoje zabytki w ramach oszczędzania energii w obliczu rosyjskich niedoborów gazu.
Około 200 budynków, wiele pomników oraz punktów orientacyjnych, w tym berliński ratusz z czerwonej cegły, Opera Narodowa i Pałac Charlottenburg spowiją ciemności.
Biorąc pod uwagę wojnę z Ukrainą i groźby polityki energetycznej ze strony Rosji, ważne jest, abyśmy byli bardzo ostrożni z energią – powiedziała główna urzędniczka miasta ds. środowiska Bettina Jarasch.
Jarasch z Partii Zielonych dodała, że oszczędności obejmują konsumentów i przemysł, ale także instytucje publiczne, nazywając zaciemnione pomniki właściwą rzeczą, którą należy zrobić.
Firma świadcząca usługi elektryczne wyłączy 100-120 świateł dziennie bez ich demontażu. Prezydent Frank-Walter Steinmeier powiedział, że da przykład, utrzymując swoją oficjalną rezydencję, Bellevue Palace w berlińskim parku Tiergarten w ciemności w nocy.
Kilka niemieckich miast zapowiedziało, że zintensyfikują wysiłki na rzecz ograniczenia zużycia energii i gazu.
Centrolewicowy rząd kanclerza Olafa Scholza od tygodni wzywa do podjęcia krajowych wysiłków na rzecz oszczędzania energii w obliczu gwałtownych wzrostów cen spowodowanych rosyjską inwazją na Ukrainę.
Niemieccy urzędnicy ostrzegają również, że Kreml może odciąć dostawy tej zimy w odwecie za dotkliwe sankcje zachodnie wobec Moskwy w związku z wojną.
lena
