Obecnie jednak nie tylko wakacje stwarzają okazję do romansu, a pozostanie w domu nie chroni przed pokusami. Sprowadza je pod nasz dach inny czynnik, rozbijający coraz więcej związków. To internet, a właściwie zachowania ludzi wywołane dostępem do sieci. O tym, że uroda wirtualnego świata ma dla wielu ludzi zniewalający urok - wiemy wszyscy. Kiedyś zajmę się tu tematem cyberuzależnień u dzieci i młodzieży. To poważny problem, gdyż uzależniają się czasem od technik informacyjnych, jak od narkotyków czy alkoholu. Dzisiaj jednak chcę opowiedzieć o czymś innym.
Otóż przygotowując wspólnie z psychologami książkę "Psychologia i informatyka - synergia i kontradykcje" dowiedziałem się, że internet coraz częściej wskazywany jest jako przyczyna rozwodu. Dla wielu ludzi wirtualny świat okazuje się atrakcyjniejszy od współmałżonka. W cytowanej książce przytoczono i przeanalizowano konkretne dane z Sądu Okręgowego w Warszawie, dowodzące, że owo "fatalne zauroczenie" może być tak głębokie, że kończy się sprawą rozwodową. Co więcej, odsetek rozwodów, w których internet został wskazany pośrednio lub bezpośrednio jako przyczyna rozpadu związku - stale rośnie.
Zadziwiająca jest statystyka płci i wieku osób, które na skutek uzależnienia od internetu rozbiły swoje rodziny. W powszechnym wyobrażeniu internauta - zwłaszcza tak nawiedzony, że gotów dla wirtualnego świata zniszczyć swoje domowe szczęście - to młody mężczyzna. Rzeczywiście, taka grupa wśród badanych osób też daje się zauważyć. Jednak na uroki internetu okazują się równie podatne kobiety (prawie połowa orzeczeń o winie!) i osoby określane jako 50+.
Myśląc podczas wakacji o wierności współmałżonka, nie obawiajmy się więc tak bardzo pełnych nagości plaż i tętniących erotyzmem nocnych klubów. Źródłem największego zagrożenia może być ekran komputera, klawiatura i myszka!
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!