https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miłość w czasach Tindera w nowym spektaklu Starego Teatru. Właśnie trwają próby

Anna Piątkowska
O związkach i miłości w czasach Tindera opowie Katarzyna Minkowska na scenie Starego Teatru
O związkach i miłości w czasach Tindera opowie Katarzyna Minkowska na scenie Starego Teatru HaWa | Narodowy Stary Teatr
Film "Sceny z życia małżeńskiego" Ingmara Bergmana to opowieść o rozpadającym się małżeństwie. Na scenę Starego Teatru w Krakowie filmową opowieść przeniosła reżyserka Katarzyna Minkowska. Jak będzie brzmiała opowieść o miłości, związku i samotności w czasach, kiedy dotychczasowy model małżeństwa ulega erozji? Czy w czasach Tindera jesteśmy uczuciowymi analfabetami? Czy „na zawsze” jeszcze coś znaczy? Premiera 26 kwietnia na Scenie Kameralnej.

Jeden z najgłośniejszych filmów Ingmara Bergmana z 1973 roku to dziś już klasyka. Dla słynnego reżysera małżeństwo jako instytucja staje się tu laboratorium i polem minowym usiłującym zbadać i połączyć oczekiwania społeczne i indywidualne potrzeby. Pięciokrotnie żonaty Bergman materię, o której opowiadał poznał na własnej skórze. A serial, który reżyserował oraz film zrealizowany na podstawie mini-serialu na potrzeby kina - miał być w zamyśle twórcy oddechem od innych filmowych tematów - jednak trafił w Szwecji przechodzącej rewolucję obyczajową na podatny grunt.

Twórcy krakowskich "Scen z życia małżeńskiego" przyglądają się światu, w którym relacje coraz częściej rodzą się z potrzeby bliskości, ale też coraz szybciej się rozpadają. Jak zmieniły się nasze relacje i związki w czasach internetu i aplikacji randkowych? W czasach, gdy normy społeczne dotyczące małżeństwa, rozwodów daleko odbiegły od tego, o czym pół wieku temu opowiadał szwedzki reżyser.

"W świecie uczuciowych analfabetów, gdzie miłość bywa nazywana „projektem do realizacji”, a emocjonalna praca domowa staje się normą, okazuje się, że – pomimo dostępnych narzędzi – nadal jesteśmy bezradni wobec samych siebie. Nadal nie umiemy mówić o tym, co czujemy. Nadal nie wiemy, jak być blisko – bez ranienia się nawzajem" - zapowiada spektakl Stary Teatr.

- Niezależnie od tego, w jakich czasach żyjemy, jakie mamy wykształcenie czy filozoficzne zaplecze, nigdy nie mamy odpowiednich narzędzi, by opowiedzieć o miłości, bo wobec uczucia zawsze jesteśmy bezradni – mówi reżyserka Katarzyna Minkowska. – Ze wszystkich sił próbujemy nie popełnić błędów, które obserwujemy dorastając. Wiemy czego nie chcemy. Skupiamy się na tym tak bardzo, że niechcący powielamy czasem dokładnie te samy błędy, tylko w zupełnie inny sposób, tak sprytnie, że dopóki nie staniemy twarzą w twarz z konsekwencjami, nie wiemy, że podążyliśmy utartymi ścieżkami wyniesionymi z domu.

Na scenie: Natalia Kaja Chmielewska, Magdalena Grąziowska, Ewa Kaim, Anna Radwan, Maciej Charyton, Szymon Czacki, Juliusz Chrząstowski, Michał Majnicz.

Premiera 26 kwietnia na Scenie Kameralnej. Kolejne spektakle: 27, 29 i 30 kwietnia oraz 1, 2 maja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska