https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykle hojni libiąscy krwiodawcy

Magdalena Balicka
Libiąscy krwiodawcy z klubu przy Zakładzie Górniczym Janina hojnie zakończyli ubiegły rok. Honorowo oddali aż 55 litrów życiodajnego płynu.

Klub honorowych krwiodawców w Libiążu działa od przeszło czterdziestu lat i należy do niego 60 osób. Od początku podzielili się z potrzebującymi grubo ponad trzema tysiącami litrów.

Najhojniejszy jest sam prezes libiąskiego koła Czesław Toporek, który oddał aż 52,35 litrów krwi. Zaraz po nim jest Jan Rak, który oddał 45 litrów oraz Tadeusz Trojak i Wacław Haraf, którzy podarowali równo po 35 litrów.

W tym roku libiąscy krwiodawcy zamierzają jeszcze aktywniej działać i zmobilizować nowe osoby, by poszły ich śladem. - Naszym priorytetem jest pozyskanie jak największej liczby nowych krwiodawców - mówi prezes Czesław Toporek. Oprócz organizowania samych akcji zbiórki krwi, chce także jak najczęściej umilać czas członkom klubu na spotkaniach rekreacyjnych.

Najbliższa akcja libiąskiego koła odbędzie się 8 lutego. Gdzie i o której godzinie będzie można dołączyć do darczyńców i wraz z nimi zrobić dobry uczynek i zostać honorowym krwiodawcą, poinformujemy wkrótce na łamach "Gazety Krakowskiej".

Moda w przedwojennym Krakowie [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska