FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić
Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Co kryje w ziemi Stara Góra Zamkowa?
Miejsce u zbiegu ulic Królowej Jadwigi i Jagiełły nazywane było w źródłach pisanych z początków XV wieku Starą Górą Zamkową. Dzisiejszą ul. Jagiełły nazywano Długą Ulicą, która prowadziła przez przedmieście w kierunku Kęt.
- Przy okazji wcześniejszych wykopalisk prowadzonych kilka lat temu przy ul. Parkowej natrafiliśmy na fragmenty ceramiki naczyniowej sięgające drugiej połowy VIII do IX wieku - mówi Grzegorz Mądrzycki, który prowadzi badania archeologiczne w miejscu inwestycji przy ul. Królowej Jadwigi. - Spodziewaliśmy się więc, że ziemia kryje jeszcze w tym rejonie ciekawe znaleziska może z okresu późnego lub wczesnego średniowiecza - dodaje.
To, na co jednak obecnie natrafiono, przerosło jego oczekiwania. Wstępnie udało się odkryć 48 obiektów archeologicznych w tym z okresu nowożytnego, późnego średniowiecza oraz najprawdopodobniej groby ciałopalne z wczesnego średniowiecza, a także tajemnicze paleniska mogące pochodzić z epoki brązu lub wczesnej epoki żelaza.
Takich w Polsce południowej nie było
Archeologom oświęcimskim udało się m.in. uchwycić wczesnośredniowieczne obiekty zawierające prawdopodobnie przepalone kości ludzkie z grobów ciałopalnych typu Alt Käbelich. Do tej pory w tym rejonie na takie jeszcze nie natrafiono.
Najbliżej groby tego typu odkrywane były w Krakowie-Bieżanowie, Targowisku koło Bochni i w Wierzchosławicach pod Tarnowem - wszystkie przy okazji budowy autostrady A4.
- Trzeba jednak dodać, że wyjątkowość tych odkryć na terenie Polski południowej polega na tym, że po raz pierwszy doszło do nich w miejscu zwartej miejskiej zabudowy - zaznacza Grzegorz Mądrzycki. - Fakt, że tutaj przetrwały jest dużym szczęściem - dodaje.
Obiekty te na podstawie występujących w nich fragmentów potłuczonych naczyń i zausznicy srebrnej datowane są na około IX - X w. stanowią potwierdzenie, że teren Oświęcimia zamieszkiwało słowiańskie plemię Wiślan, które do czasu chrystianizacji stosowało właśnie ciałopalny obrządek pogrzebowy.
Inne odkrycie to darniowe rudy żelaza w jednym z obiektów wczesnośredniowiecznych, które mogą świadczyć, że pozyskiwano je w dolinie Soły w celu obróbki żelaza.
O sensacyjne ociera się także znalezisko 11 palenisk z kamieniami, których pochodzenie może wskazywać na kulturę łużycką.
Tajemnicą pozostaje natomiast, do czego mogły służyć. - Obecność warstwy spalenizny poniżej kamiennych otoczaków wskazuje, że najpierw wykopywano jamę o wymiarach około 1,3 x 1 m i głęboką na około 50 cm, po czym rozpalano w niej ogień, a następnie wrzucano kamienie. Niestety, nie wiemy jaki był cel tych działań, gdyż w obiektach tych brak odpadków pokonsumpcyjnych, na przykład kości zwierzęcych, a ceramika naczyniowa występowała w śladowych ilościach - zaznacza archeolog z Oświęcimia.
Jak dodaje, obiektom tym nie towarzyszyły pozostałości chat mieszkalnych, więc nie były to raczej urządzenia grzewcze i domowe ogniska. Brak w nich także śladów działalności produkcyjnej np. wytopu metali.
Pojawiła się natomiast hipoteza, że mogą mieć związek z rybołówstwem prowadzonym tutaj przez ówczesną ludność na terenach zalewowych Soły. Rozgrzane kamienie mogłyby służyć do podpiekania czy wędzenia ryb. Potwierdzenie tego wymaga jednak z pewnością dalszych badań. Może rąbka tajemnicy uchylą badania.
- Pobraliśmy próbki węgla, aby przekazać je do specjalistycznych analiz, które pozwolą wskazać bardziej dokładny czas ich pochodzenia - dodaje Grzegorz Mądrzycki.
Ziemia kryje jeszcze niespodzianki
W ostatnich miesiącach to kolejne cenne znaleziska na terenie Oświęcimia. Na początku ub. roku przy okazji budowy wejścia do tuneli pod zamkiem archeolodzy natrafili m.in. na półgrosz z czasów panowania króla Władysława Jagiełły. Na wzgórzu zamkowym przy okazji kolejnych różnych inwestycji archeolodzy natrafiali na różne cenne przedmioty. W 2019 r. na przykład odkopali fragmenty wałów ziemnych grodu kasztelańskiego, a więc gdzieś z XIII w.
Według archeologów, wspomniane znaleziska ze wzgórza i te najnowsze świadczą, że ziemia w Oświęcimiu kryje jeszcze wiele tajemnic i niespodzianek.
- Turyści z Krakowa podpadli wójtowi Lanckorony. "Dajcie żyć!"
- Awantura o twarz figurki Matki Boskiej we wsi pod Wadowicami [AKTUALIZACJA]
- Nowoczesne osiedle powstanie w Trzebini. Tak będzie wyglądać
- Pedofil chciał uwieść 12-latkę. Dzięki czujnej matce został zatrzymany
- Na os. Zasole w Oświęcimiu zniszczony został zabytkowy schron z czasów II wojny
- Pływanie. Pierwsza runda Grand Prix Małopolski w Oświęcimiu
