Jak przekazują przedstawiciele Uniwersytetu Jagiellońskiego, szczególnie interesujące jest birytualne cmentarzysko (co znaczy, że występują na nim zarówno groby ciałopalne i szkieletowe) datowane na młodszy okres przedrzymski i wczesny okres rzymski (I w. p.n.e. - II w. n.e.). Podczas trzech sezonów badań odkryte zostały cztery groby ciałopalne, 23 pochówki szkieletowe oraz 12 czworobocznych obiektów rowkowych.
Uczelnia donosi, że w trakcie tegorocznych badań doszło do spektakularnego odkrycia. Chodzi o jeden z pochówków ciałopalnych. Został on złożony w wyjątkowym naczyniu ze stopów miedzi (situli), które posłużyło za urnę.
"Jest to naczynie importowane z terenu Imperium Rzymskiego, zaopatrzone w ozdobne atasze (mocowanie kabłąka) w kształcie delfinów (forma naczynia określona została jako typ Eggers 18). Takie naczynia na terenie Polski są wyjątkową rzadkością. Z obszaru zajętego osadnictwem kultury przeworskiej znanych jest obecnie tylko siedem, zaś tylko cztery tego typu naczynia wykorzystano jako urny" - opisuje krakowska uczelnia.
Obok popielnicy do grobu złożono typowe dla wojowników tej kultury uzbrojenie, między innymi: miecz, umbo (środkowe okucie tarczy) i dwa groty. Wszystkie te przedmioty są bardzo silnie rytualnie pogięte i zniszczone, co jest zgodne z tradycjami funeralnymi dawnych społeczności.
Archeolodzy zaznaczają, że na obecnym etapie badań jeszcze nie wiedzą dokładnie, kiedy dokonano pochówku - więcej będzie można powiedzieć po przeprowadzeniu zabiegów konserwatorskich elementów uzbrojenia. Jak wskazują specjaliści, naczynia typu Eggers 18 występują od młodszego okresu przedrzymskiego (I w. p.n.e.) i we wczesnym okresie rzymskim (najliczniej w I wieku n.e.).
Wyjątkowym odkryciem są także groby szkieletowe (inhumacyjne), nietypowe dla kultury przeworskiej. Wszystkie zorientowane są na osi północ-południe, z głowami zwróconymi zazwyczaj na południe. Ciała zmarłych złożone zostały w pozycji podkurczonej na boku. Uwagę badaczy zwrócił fakt, że większość z nich to pochówki kobiece, wyposażone w ozdoby i części stroju.
W jednym z grobów odkrytych w tym roku, na wysokości piersi zmarłej osoby znajdowała się podwójna kolia składająca się z paciorków szklanych, kamiennych i brązowych, wisiora opasanego oraz wisiorków wiaderkowatych - brązowych i żelaznych. Na wysokości mostka i nad głową znajdowały się dwie identyczne brązowe zapinki z podwiniętą nóżką (VI grupa Almgrena). Jest to jeden z najmłodszych obiektów odkrytych na cmentarzysku. Zestaw zabytków pozwala na datowanie grobu na początek młodszego okresu rzymskiego (schyłek II wieku).
Badacze przekazują także, że w przypadku kilku grobów zaobserwowano brak lub przemieszczenie kości górnej części ciała, co może wskazywać na praktyki okołofuneralne, polegające na wtórnym otwieraniu grobów i wyciąganiu części kości. Takie praktyki znane są z innych jednostek kulturowych tego okresu.
F-35: Najnowsze myśliwce dla polskiego wojska
