Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykły zabieg ustawienia powiek w "Żeromskim". Pacjent czuje się świetnie!

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Szpital Specjalistyczny im. Stefana Żeromskiego w Krakowie
Szpital Specjalistyczny im. Stefana Żeromskiego w Krakowie Joanna Urbaniec
Okuliści Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie wykonali zabieg ustawienia powiek u 13-letniego chłopca. W Małopolsce "Żeromski" jest jedynym ośrodkiem, gdzie specjaliści przeprowadzają takie operacje.

FLESZ - Kalkulator kolejki szczepionkowej Covid-19

Alan Drabik z Konina (woj. wielkopolskie) czuje się świetnie, po kilkudniowym pobycie w szpitalu wrócił do domu. Szczęśliwy i zadowolony, bo opadające powieki były utrapieniem od urodzenia.

Nieprawidłowe ustawienie powieki nie tylko utrudnia życie. - Obserwujemy u takich pacjentów nieprawidłowy rozwój, ograniczone pole widzenia, osłabienie ostrości widzenia - wymienia dr n. med. Małgorzata Woś, ordynator Oddziału Okulistycznego w "Żeromskim".

- Dochodzą do tego aspekty psychologiczne i społeczne: dziecko wie, że wygląda inaczej. Cieszę się, że Alan trafił do nas, a nasi lekarze poradzili sobie z wyzwaniem.

Lekarze z Małopolski nieraz udowadniali, że są jednymi z najlepszych nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Przyszywają urwane ręce, ratują pacjentów ze skrajnymi poparzeniami ciała, wycinają guzy mózgów u chorych, którzy są przytomni podczas zabiegów. W skrócie: dokonują czegoś, co na pierwszy rzut oka wydaje się niemożliwe. Zebraliśmy przykłady pionierskich zabiegów, przeprowadzonych w szpitalach w naszym regionie.

CUDA z sal operacyjnych! Przyszywają ręce, operują beznadzie...

Zabieg (polega na założeniu taśm, które otwierają i prawidłowo ustawiają powieki) w znieczuleniu trwał około 2 godzin, operowane były jednocześnie dwie powieki - aby były symetryczne.

- Szukałam pomocy dla syna od 2014 roku. W Poznaniu, Warszawie, Katowicach lekarze nie decydowali się na zabieg z różnych względów - wspomina Małgorzata Drabik, mama Alana.

- Tylko tu okuliści w "Żeromskim" nie odesłali mnie z kwitkiem, zaprosili syna na konsultację i postanowili go zoperować - dodaje. Nie kryje wzruszenia, bo przestała wierzyć, że kiedykolwiek uda się pomóc Alanowi.

Do operacji Alan i lekarze już przygotowywali się w grudniu ubiegłego roku, ale wykonać ją udało się na początku stycznia.

Chłopiec zostanie pod kontrolą lekarzy.

- Z wiekiem oczywiście może dojść do zaburzenia ustawień taśm, ale to można będzie podregulować. Zamierzamy robić więcej takich zabiegów - zarówno u osób dorosłych, jak i małych. Zapotrzebowanie jest duże, a ośrodków specjalizujących w tego rodzaju operacjach - zwłaszcza u dzieci - brak - kwituje dr Woś.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska