Celem konkursu było zaprojektowanie zestawu mebli miejskich: ławki komunikacyjnej, rekreacyjnej i kosza, które swym wyglądem ujednolicą wizerunek Krakowa, jednocześnie wpisując się w charakter przestrzeni miejskiej.
Kreatywności młodym projektantom nie zabrakło. Pojawiły się propozycje nawiązujące do średniowiecznej architektury, do krakowskich koronek ludowych, do kwiatów a nawet do serpentyn jakie tworzy rzeka Wisła. Jurorzy postawili na funkcjonalność.
Autorkami zwycięskiego projektu (otrzymały w nagrodę 1500 złotych) zostały: Martyna Łukasiewicz (PK) oraz Amanda Nowak (ASP), którym najcelniej udało się zbliżyć do ideału szukanego przez jury. Zwycięska ławka jest prosta i funkcjonalna, robi wrażenie lekkiej, zbudowana ma być z metalu i drewna, i oczywiście zawierająca stojak na rowery.
Jarosław Tabor, zastępca miejskiego architekta krajobrazu, zapowiada, że w drugiej połowie roku roku, rozpoczną się przygotowania do wdrożenia projektu, urzędnicy wystąpią z zapytaniem ofertowym, z prośbą o wycenę itd. Ławki muszą spełniać wymogi bezpieczeństwa, posiadać atesty, ale też mieścić się w pewnej granicy cenowej.
Do końca roku powinien być już znany projekt konstrukcyjny i kosztorys. Sama produkcja i instalowanie nowych ławek najprawdopodobniej ruszą już w przyszłym roku.
- Myślę, że największą nagrodą dla uczestników konkursu będzie to, że te ławki pojawią się w mieście - wicedyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej Łukasz Pawlik.
Przyznał, że jemu samemu ciężko byłoby wybrać najlepszą z ławek. Cieszy się więc, że męczyć się musieli jurorzy. Członkowie komisji konkursowej byli bardzo zadowoleni z poziomu prac, które wpłynęły na konkurs.
">