Po tym, jak PiS wycofał projekt ósmej nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, zgłosił go ponownie z autopoprawkami. Pozostała jednak jedna, kluczowa zmiana. Jak informuje Onet, projekt został przegłosowany w nocy po tym, jak w trybie ekspresowym został wprowadzony pod obrady.
Przez ostatnie półtora roku PiS już siedmiokrotnie nowelizował ustawę o Sądzie Najwyższym. Ostatnie głosowanie dotyczyło ósmej nowelizacji ustawy.
Przegłosowana w nocy nowelizacja nie zawiera wielu kontrowersyjnych zmiana, ale pozostała jedna, kluczowa.
"Składając wczoraj autopoprawkę do nowelizacji, PiS zrezygnował nie tylko z przekazania prawa do zatwierdzenia ważności wyborów prezydenckich nowej Izbie SN - Kontroli Nadzwyczajnej - ale też z obdarzenia prezydenta przywilejem wyboru I prezesa SN bez względu na opinię sędziów tego sądu." - podaje Onet.
Jak informuje Onet, ustawa została przyjęta w całości. Za przyjęciem głosowało 230 posłów, natomiast 180 było przeciw. Od głosowania wstrzymało się 3 posłów.
Źródło: Onet.pl
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice