Nowy Sącz. Biblioteka przenosi się do Galerii Sandecja. Ile ta zmiana będzie kosztować miasto?

FLESZ - Ceny mieszkań na rynku pierwotnym

Dotychczas siedziba filii Sądeckiej Biblioteki Publicznej osiedla Biegonice mieściła się przy ul. Węgierskiej. Księgozbiór przechowywano w części małego budynku na powierzchni 29 metrów kwadratowych. Jak przyznaje dyrektor, to właśnie ograniczenia lokalowe były jedną z głównych przyczyn podjęcia decyzji o przeprowadzce.

- Chodziło nam przede wszystkim o poprawienie warunków lokalowych. Dodatkowo galerie handlowe odwiedza mnóstwo osób i naszym zdaniem to ogromna szansa na zwiększenie dostępności do zbiorów bibliotecznych - wychodzimy z książką do czytelników - przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Marek Rylewicz, dyrektor SBP w Nowym Sączu.

Po przeprowadzce filia będzie mieć do dyspozycji lokal w budynku galerii handlowej mieszczącej się w niedalekiej odległości od dotychczasowej siedziby. Zajmą pomieszczenie o powierzchni 90 metrów kwadratowych na pierwszym piętrze budynku. Ale to nie wszystko.

- Na dodatkowych 50-ciu metrach powstanie też otwarta strefa. Będą tam odbywać się eventy, spotkania autorskie, spotkania z czytelnikami i wydarzenia dla dzieci. W samej bibliotece powstaną natomiast trzy strefy: dla dzieci, młodzieży i dorosłych. - wymienia Rylewicz.

Ile taka przeprowadzka kosztować będzie miasto? Wiadomo, że już na sam początek musiało wesprzeć inicjatywę kwotą 80 tys złotych w formie dotacji. Projekt uchwały o zmianach w uchwale budżetowej zyskał poparcie ze strony większości radnych.

- Te pieniądze są potrzebne, aby dostosować lokal do potrzeb biblioteki. Jeśli chodzi natomiast o utrzymanie, nie będzie ono bardziej kosztowne niż wcześniej. Różnice są symboliczne. Koszty więc nie wzrosną, a jakość usługi wielokrotnie się poprawi - przyznaje w rozmowie z nami Leszek Zegzda, przewodniczący Komisji Kultury, Sztuki i Współpracy z Miastami Partnerskimi.

Z kolei dyrektor SBP przekonuje, że nie zwiększą się też koszty związane z zatrudnieniem pracowników - w filii na osiedlu Biegonice, podobnie jak w pozostałych ośmiu filiach SBP zatrudniona będzie jedna osoba.

- Warto podkreślić, że biblioteka to nie jest tylko wypożyczalnia książek, ale również małe centrum kultury i miejsce spotkań. Ta zmiana to moim zdaniem nowa jakość - w takich miejscach jak galeria jest dużo ludzi. Dodatkowo, będzie ona czynna również w weekendy - dodaje Zegzda.

Miejmy nadzieje, że pomysł okaże się być trafiony. W 2017 roku w Galerii Trzy Korony otworzony został Punkt Informacyjno-Kasowy Urzędu Miasta Nowego Sącza. Podobnie jak teraz wybrano galerię handlową, bo tam koncentruje się największy ruch mieszkańców.

Chodziło o to, żeby sądeczanie, robiąc zakupy, mogli przy okazji załatwić urzędowe sprawy bez konieczności udawania się w tym celu do ratusza i szukania miejsca parkingowego wokół Rynku. 

Zdania w tym temacie były podzielone. Jedni uważali, że to rzeczywiście ułatwienie, inny, że jeszcze mniej osób odwiedzać będzie świecącą już pustkami starówkę. Niestety ze względu na małe zainteresowanie punkt został zlikwidowany.