Autor: Stanisław Śmierciak
Bal "Radość wasza, radość nasza", wymyślony i organizowany przez Artura Czerneckiego, prezesa Stowarzyszenia Beskidzkie Więzi, jest największą coroczną zabawą dla dzieci w Nowym Sączu organizowaną w okresie zimowych ferii zimowych. Tak było i w tym roku. W Hali Sportowo-Widowiskowej przy ul. Nadbrzeżnej pląsało na parkiecie około tysiąca dziewcząt i chłopców.
Do tańca grał zespół muzyków Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej, a kto z malców był zmęczony lub znużony pląsami mógł korzystać z innych atrakcji. Straż Graniczna przygotowała elektroniczną strzelnicę i ustawiła specjalnego bojowego quada, na którym każdy mógł usiąść i zrobić sobie zdjęcie do albumu rodzinnego. Policja pozwalała dzieciom przymierzyć się do mundurów i uzbrojenia oraz uczyła zasad bezpieczeństwa. Każdy kto zagościł u mundurowych otrzymywał upominek. Ratownicy medyczni uczyli udzielania pierwszej pomocy. Dla wszystkich były lody Koral.
5-letni Piotruś Piwowar, który wraz z tytułem Małego Mistera "Gazety Krakowskiej" otrzymał samochód z klockami, na bal przyszedł z siostrzyczkami: 3-letnią Karolinką i 7-letnią Anią oraz mamą Haliną.
Królowa balu 5-letnia Ola Szczyrek i Król Balu Franciszek Wacławiak otrzymali od wiceprezydenta Nowego Sącza Wojciecha Piecha nie tylko koronę i diadem ale również paczki z prezentami.
Bal "Radość Wasza, Radość nasza" jak zwykle miał patronów honorowych. W tym roku byli to ordynadriusz diecezji tarnowskie ks. bp Andrzej Jeż, wojewoda małopolski Józef Pilch, marszałek Małopolski Jacek Krupa, prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak i starosta nowosądecki Marek Pławiak.
