Dary trafią do lwowskich domów dziecka i hospicjów.
- Jestem zaszczycona, że mogę przekazać te dary osobiście – mówi Iwona Romaniak, prezes fundacji „Bratnia dusza” i podkreśla, że w akcję pomocy Polakom na Wschodzie włączyło się szereg różnych instytucji oraz sporo osób prywatnych.
- Coraz chętniej dzielimy się z naszymi rodakami zza wschodniej granicy i pokazujemy, że choć rozdzieliła nas historia wciąż są dla nas ważni i o nich pamiętamy - cieszy się Iwona Romaniak.
W tegorocznej akcji pomocy Polakom na Ukrainie bierze także udział 30 sądeckich motocyklistów oraz formacja taneczna Funky Dolls z Krynicy - Zdroju. Do Lwowa i kilku innych mniejszych miejscowości zawiozą min.in. ubrania, środki czystości, przybory, szkolne oraz artykuły apteczne.
- Efekty tegorocznej zbiórki przeszły nasze oczekiwania tym bardziej do akcji włączyli się także mieszkańcy innych miast, w tym Radomia i Krakowa - mówi prezes fundacji „Bratnia dusza”.
Sądeczanie będą gościli na Ukrainie do niedzieli. W tym czasie spotkają się z kilkuset Polakami i zaprezentują rodakom różne elementy regionalnej tradycji i kultury.
- Będą wspólne pikniki, śpiewy i zabawa - zapowiada Iwona Romaniak i dodaje, że prowadzona przez nią fundacja myśli już o zorganizowaniu wakacji dla dzieci z Ukrainy w naszym regionie.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poważny program
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
