Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: gwiazdkowy prezent dla straży

Stanisław Śmierciak
Nowy budynek  Miejskiej Komendy Państwowej Straży  Pożarnej przy ul. Witosa sądeczanie często porównują do orbitalnej stacji komicznej.
Nowy budynek Miejskiej Komendy Państwowej Straży Pożarnej przy ul. Witosa sądeczanie często porównują do orbitalnej stacji komicznej. fot. Stanisław Śmierciak
Sądeccy strażacy wyruszają do akcji w 30 sekund po odebraniu wezwania o pomoc. Do nowej siedziby przeprowadzają się nieporównanie wolniej. Trwa to już od października 2007 roku. W gmachu przy ul. Witosa, który prezentuje się niczym futurystyczny pałac lub orbitalna stacja kosmiczna, już wkrótce jako pierwsi zainstalują się oficerowie dyżurni Stanowiska Koordynacji Ratownictwa. Być może będą tam pracowali już w święta Bożego Narodzenia.

To jednak w rękach pracowników firmy telekomunikacyjnej, którzy teraz spiesznie układają światłowód mający zapewnić łączność telefoniczną i internetową. Z zewnątrz i wewnątrz obiektu pracę zakończyły ekipy firmy budowlanej Erbet, a inspektorzy Nadzoru Budowlanego sprawdzają gotowość obiektu do użytkowania.

Według oficerów Małopolskiej Komendy PSP w Krakowie, która jest inwestorem obiektu, fizyczna przeprowadzka zarówno Komendy Miejskiej PSP ulokowanej w budynku przy ul. Kościuszki, jak też Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 mieszczącej się przy maślanym rynku, nastąpi pomiędzy Bożym Narodzeniem i Nowym Rokiem.

W styczniu przyszłego roku obiekt przy ul. Witosa będzie miejscem pracy około 120 strażaków. Nie wszystkich równocześnie, ponieważ dyżurują na zmiany według podziału bojowego. W sądeckiej JRG nr 1 jest ich równocześnie najwyżej 13. Na stanowisku Koordynacji Ratownictwa służą w tym samym czasie dwie osoby. W kilku wydziałach komendy jest około 20 oficerów, ale oni pracują jako urzędnicy.

Zmianę warunków najbardziej odczują strażacy jeżdżący do akcji. Ich sypialnie, świetlica, jadalnia z kuchnią i zapelecze sanitarne wreszcie będą odpowiadały wszelkim współczesnym standardom.

Strażacy, zwłaszcza kierowcy wozów gaśniczych i ratowniczych, najbardziej podkreślają jednak, że z nowej siedziby będzie znacznie łatwiej wyruszać do akcji niż z dotychczasowej w centrum miasta. JRG nr 1 obsługuje północno-wschodnią część miasta i powiatu. Południowa i zachodnia są bliżej JRG 2, czyli tej w Biegonicach.

Gmach komendy przy ul. Witosa kosztował około 22 mln zł. Miał być droższy, ale zakres inwestycji ograniczono. Wtajemniczeni mówią, że to i tak niemal cud, że budowę wreszcie ukończono.

Wciąż brakowało pieniędzy. W 2007 r. podpisano umowę w sprawie budowy, a miesiąc później wbito pierwszą łopatę. W kwietniu 2008 r. oficjalnie wmurowano kamień węgielny i praca szła pełną parą. W 2009 r. nakłady były śladowe. Rok później pieniędzy na budowanie wcale nie było. Następny przyniósł urzędniczą mobilizację w Krakowie i Warszawie. Dzieki temu sądecka komenda ze stanowiskami dla dla 11 wozów bojowych jest wreszcie gotowa. Bardzo się przyda, bo tylko w tym roku sądeccy strażacy wzywani byli 3650 razy, pożarów gasili 1300.

Przedwojenny Lasek Wolski [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska