Los polskich rodzin w obliczu inflacji

Podczas wtorkowej sesji Rady Miasta Nowego Sącza prezydent Ludomir Handzel zapewniał mieszkańców, że ciepło dostarczane do ich domów przez miejską spółkę nie podrożeje więcej, jak o 30 proc. Dzień później MPEC opublikował nowe ceny i stawki opłat za ciepło - wyższe o 29,99 proc. Podwyżka została najpierw zatwierdzona przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w Krakowie.
Nowe ceny i stawki opłat za ciepło dla konkretnych grup odbiorców możesz sprawdzić w naszej galerii zdjęć:
- Na zmianę cen ciepła wpłynął znaczny wzrost ceny gazu ziemnego o 491 procent, cen biomasy o 136 procent oraz uprawnień do emisji CO2 o 290 procent, w stosunku do cen, które stanowiły podstawę kalkulacji cen dla taryfy zatwierdzonej w 2020 roku - wyjaśnia Paweł Kupczak, prezes zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Nowym Sączu.
Dodaje, że od 2021 r. spółka obserwuje drastycznie wzrastające koszty związane z wytworzeniem ciepła oraz galopującą inflację. To także miało wpływ na decyzję o urealnieniu cen ciepła systemowego.
- Jest to ściśle związane z obecną sytuacją polityczno-gospodarczą, która ma odzwierciedlenie w stale rosnących cenach surowców energetycznych. Pomimo tego, taryfy MPEC w Nowym Sączu należą i będą należały do najniższych w porównaniu do podobnych przedsiębiorstw w Polsce - zapewnia Kupczak. - Smutne okoliczności, w których aktualnie wszyscy funkcjonujemy, zniszczyły naszą zdolność do utrzymywania na niezmiennym poziomie cen i stawek opłat za ciepło.
Spółka zapewnia, że nadal będzie inwestować w rozbudowę sieci i unowocześniać infrastrukturę głównie ze środków pozyskanych z zewnątrz.
- Sądeckie królowe Instagrama. Są młode i robią karierę
- Top krótkich wyjazdów godzinę od Nowego Sącza
- Czy prace na stadionie Sandecji są prowadzone bez pozwolenia? Nadzór bada sprawę
- Michał Szczygieł o tym, co wyzwala w nim adrenalinę
- W lasach Beskidu Wyspowego pojawiają się pierwsze grzyby
- 10 miejsc idealnych na upalny dzień. To nie tylko baseny i kąpieliska