Mężczyzna jest znany sądeckim policjantom. Pod koniec maja 58-latek został zatrzymany, bo na terenie Nowego Sącza sprzedawał papierosy bez polskich znaków akcyzy.
- W jego domu w gminie Chełmiec policjanci zabezpieczyli wtedy nielegalny alkohol, papierosy i tytoń wart około 200 tys. zł - informuje sierż. sztab. Justyna Basiaga, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Przeciw mężczyźnie wszczęto postępowanie, a policjanci mieli go na oku. Podejrzewali, że może nadal prowadzić nielegalną działalność. Nie pomylili się.
Sądeccy kryminalni wspólnie z funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego oraz Izby Celnej jednego dnia o tej samej porze wkroczyli do kilku nieruchomości należących do 58-latka.
- Funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli ponad tonę tytoniu, który zapakowany był w dużych kartonach - dodaje Justyna Basiaga. - Do tego ponad 20 tysięcy paczek papierosów różnych marek oraz maszyny służące do rozdrabniania suszu tytoniowego.
Wstępnie policja oszacowała wartość zabezpieczonych wyrobów na prawie milion złotych. Sądeczaninowi postawiono zarzut nielegalnego posiadania oraz wprowadzania do obrotu wyrobów tytoniowych i alkoholu bez polskich znaków skarbowych. O karze dla 58-latka zadecyduje sąd.
