Dwaj młodzi sądeczanie odpowiedzą za kradzież. Kilkanaście dni temu, około godz. 17, wychodząc z jednego ze sklepów przy Placu Dąbrowskiego w Nowym Sączu, zabrali pozostawony przed budynkiem rower.
- Policyjny patrol natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia rozpoczął poszukiwania sprawców, ustalając wizerunek jednego z nich. Funkcjonariusze sprawdzili rejon centrum miasta, a następnie udali się do galerii handlowej przy ulicy Lwowskiej - informuje Aneta Izworska z Zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. - Tam przebywał jeden ze złodziei. Policjanci zatrzymując 19-latka ujawnili przy nim dwa noże o długości 20 i 30 cm.
Podczas czynności okazało się, że skradziony rower jest w posiadaniu drugiego ze sprawców kradzieży. Jak się okazało, 22-latek dowiedział się, że jego wspólnik jest w rękach policji i niedługo potem sam przyprowadził rower do sądeckiej komendy. Mężczyzna został zatrzymany, a jednoślad zabezpieczony.
- Obaj mężczyźni przyznali się, że w porozumieniu ukradli rower o wartości 700 złotych. Za ten czyn usłyszeli zarzut kradzieży, za co grozi kara do pięciu lat więzienia - dodaje Aneta Izworska.
DZIEJE SIĘ W NOWYM SĄCZU - SPRAWDŹ
FLESZ: Nowe prawa na porodówkach. Mamy mogą być zaskoczone