https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Policjanci zatrzymali nastolatka, który rozpylił gaz w Zespole Szkół Budowlanych

Janusz Bobrek
18-latkowi, który rozpylił w sądeckiej szkole gaz, grozi do 3 lat więzienia
18-latkowi, który rozpylił w sądeckiej szkole gaz, grozi do 3 lat więzienia KMP Nowy Sącz
Policjanci zatrzymali 18-letniego ucznia, który na terenie Zespołu Szkół Budowlanych w Nowym Sączu, do którego uczęszcza, rozpylił drażniącą substancję. Z „budowlanki” musiano ewakuować ponad 400 osób a, trzech uczniów trafiło do szpitala.

FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA

Do zdarzenia doszło we wtorek, 17 grudnia. Około godziny 9.50 oficer dyżurny sądeckiej Policji otrzymał zgłoszenie o rozpyleniu drażniącej substancji na terenie jednej z miejscowych szkół średnich.

Dyrekcja szkoły natychmiast podjęła decyzję o ewakuacji budynku i szkołę opuściło łącznie ponad 400 osób. Na miejscu służby ratunkowe udzieliły pomocy medycznej sześciu osobom, które skarżyły się na problemy z oddychaniem, a trzy przewieziono do szpitala na obserwację. O godzinie 10.50 po dokładnym przewietrzeniu sal uczniowie i pracownicy szkoły wrócili do swoich zajęć.
- Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza z sądeckiej Policji, a funkcjonariusze przeprowadzili wiele czynności, dzięki którym ustalili, że sprawcą tego czynu jest 18-letni uczeń tej szkoły. W efekcie nastolatek usłyszał zarzut narażenia trzech osób na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz spowodowania u nich lekkiego uszczerbku na zdrowiu – informuje asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

Za popełnione przestępstwo uczniowi „Budowlanki” grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto Prokurator Rejonowy w Nowym Sączu zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji i zakazu opuszczania kraju.

- Młodzi ludzie nie zawsze mają świadomość konsekwencji swojego działania, dlatego ku przestrodze warto zapamiętać, że przysłowiowy żart niejednokrotnie może mieć bardzo przykry finał – dodaje rzecznik policji.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Milicjant

Niedorzeczne żeby za rozpylenie gazu narazić 3 osoby na utrate życia. Po gazie ma się niby umrzeć? Przecież to absurd. Policja gazuje co chwilę i to prosto w ryj na oczy a gość psiknal gazem i niby kuźwa 3 osoby się zakrztusily i popłakały. Kompromitacja

O
Ojciec
23 grudnia, 11:20, Gość:

duda go ułaskawi. to bandyta wyklęty

Racja!!nasze rządy polskie do niczego??jakby biedak ukradł bułkę w sklepie to zamknał go do więzienia ..a bandyci na wolności....

O
Ojciec surowy

Takiego smarkacza to powinno się zamknąć w pomieszczeniu gdzie rozpylony gaz i to na całe święta niech sobie pooddychać takim powietrzem..i nałożyć karę miliona złotych..a wtedy inni tak robić nie będą...jestem pewny że to zrobił syn jakiegoś jegomościa który jest "na wysokim stołku"gdzie pracuje...bo taki ze wsi raczej by tego nie zrobił?

.za dobrze mają ci smarkacze i internety uczą tego..do kamieniołomu wysłać go na ciężkie roboty..a nie komputery!!! No ale cóż.mamuska cieszy się że synuś modny..? dać go mnie ja już sobie z nim poradzę...

..?

G
Gość

duda go ułaskawi. to bandyta wyklęty

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska