Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Pożar garażu, wybuchła butla z acetylenem [ZDJĘCIA]

Stanisław Śmierciak
Pożar garażu przy ul. Starodworskiej w Nowym Sączu.
Pożar garażu przy ul. Starodworskiej w Nowym Sączu. fot. PSP w Nowym Sączu
Strażacy dojeżdżali już na miejsce pożaru przy ul. Starodworskiej w Nowym Sączu, gdy w gorejącym garażu dobudowanym do dużego domu mieszkalnego, eksplodowała butla z acetylenem. Ogień zaczął rozprzestrzeniać się gwałtownie. Strażacy mówią, że jest to niemal cud, iż w takiej sytuacji nikt nie ucierpiał.

Byłaś (-eś) świadkiem pożaru? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Na terenie jednej z posesji przy ulicy Starodworskiej w dzielnicy Zawada w Nowym Sączu wybuchł pożar w dużym garażu przylegającym do wielkiego domu mieszkalnego.

Do oficera dyżurnego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu alarm o tym zdarzeniu dotarł trzy minuty po godzinie dwudziestej w piątek. Wzywający pomocy informował, że sytuacja jest bardzo grożna, bo wewnątrz garażu znajduje się kilka wielkich przemysłowych butli z gazami technicznymi używanymi do spawania, w tym z acetylenem oraz tlenem. Telefonujący ostrzegał również, że w garażu są pojemniki z lakierami i farbami, które w wysokiej temperaturze mogą eksplodować.

Mieszkańcy domu przylegającego do garażu, w którym wybuchł pożar, opuścili go natychmiast po dostrzeżeniu ognia.

Do akcji gaśniczej i ratowniczej skierowano pięć jednostek Państwowej Straży Pożarnej.

Strażacy, którzy dotarli na miejsce niemal równocześnie z eksplozją jednej z butli z acetylenem, wyznaczyli dwustumetrową strefę bezpieczeństwa. Tam nie mógł znajdować się nikt poza ratownikami.

Strażacy podjęli równocześnie dwie akcje. Zabezpieczania budynku mieszkalnego przed dosięgnięciem do przez płomienie oraz tłumieniem ognia w garażu. Ze względu na zagrożenie eksplozją butli strażacy ustawili w pobliżu ognia działka wodne, a sami działali z większej odległości wykorzystując jako osłonę ściany innych budynków.

Kiedy udało się zlokalizować miejsce, w którym znajdują się butle z gazami, przystąpiono do ich schładzania. Dopiero po półtorej godzinie pomiary termowizyjne wykazały, że możliwe jest zbliżenie się do zagrożonych butli i wynieniesienie ich z pomieszczenia. Do dalszego schładzania zostały zanurzone w zbiorniku wodnym.

Akcja straży trwała ponad trzy i pół godziny. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska