Zebranie odbyło się w gorącej atmosferze, bo temat
- Rodzice są zbulwersowani decyzją o likwidacji naszej szkoły. Niektórzy po raz trzeci przepisują swoje dzieci i to dla nich tragedia, że po roku mają znowu zabierać dzieci do innej placówki - mówi Anita Zątek, przewodnicząca Rady Rodziców.
Rodzice podkreślają, że szkoła gwarantuje ich dzieciom komfort nauczania, a sam budynek a także pracująca w nim kadra, całkowicie spełnia ich oczekiwania. Placówka jest dostosowana także do potrzeb osób niepełnosprawnych.
- Cieszymy się, że odziały są nieliczne, bo dzięki temu klasy nie są przepełnione, a nauczyciele mają większy czas dla uczniów i mogą podchodzić do nich indywidualnie - mówi i dodaje, że sporo uczniów przeszło z sąsiedniej „Dwójki" do „Jedynki" ponieważ Szkoła Podstawowa nr 2 jest przeładowana i uczniowie uczą się tam na dwie zmiany.
Rodzice przypominają również, że odtworzona Szkoła Podstawowa nr 1 istnieje dopiero dwa lata i należy dać jej szansę na dokonania w najbliższych latach nowego naboru.
- Rodzicie chcą tutaj posyłać swoje dzieci, dajmy im po prostu szansę - mówi Aneta Jędrusik i podkreśla, że szkoła jest otwarta także na dzieci z różnymi niepełnosprawnościami.
Z kolei Małgorzata Belska, dyrektor Wydziału Oświaty UM, tłumaczy, że decyzja o likwidacji szkoły była podyktowana koniecznością racjonalnego wydatkowania środków na oświatę. Zaznacza również, że projekt uchwały ma charakter intencyjny, zaś w tej sprawie musi się wypowiedzieć Rada Miasta Nowego Sącza oraz Kuratorium Oświaty.
