https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: śmiertelny wypadek motocyklisty [ZDJĘCIA]

Stanisław Śmierciak
Śmierć 23-letniego motocyklisty to wynik wypadku w poniedziałkowy wieczór na drodze Kraków - Nowy Sącz w Bilsku. Motocykl kawasaki, którym jechał mieszkaniec Ropy w powiecie gorlickim, nie pokonał łuku drogi i nagle znalazł się na przeciwnym pasie ruchu.

- Akurat z przeciwka podążał land rover, prowadzony przez 48-letniego kierowcę z gminy Stary Sącz. Obydwa pojazdy zderzyły się czołowo - relacjonuje podinspektor Jarosław Tokarczyk, zastępca komendanta miejskiego policji w Nowym Sączu.

Jednoślad na numerach rejestracyjnych powiatu brzeskiego zamienił się w złom. Motocyklista został ciężko ranny. Z czterech osób podróżujących samochodem żadna nie doznała poważniejszych obrażeń.

Na miejsce tragedii przyjechały karetka pogotowia, ochotnicze straże pożarne z Łososiny Dolnej i Tęgoborza oraz jednostka Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Sącza.

Motocyklista, który pojazd kupił kilkadziesiąt godzin wcześniej, doznał groźnych obrażeń. W trwającej kilkadziesiąt minut reanimacji ratownikom medycznym pomagali strażacy. Życia 23-latka nie udało się ocalić.

Normalny ruch na drodze krajowej nr 75 w Bilsku przywrócono dopiero po godz. 2 w nocy we wtorek.

Na tym nie koniec motocyklowych wypadków w regionie. Tego dnia około godz. 19 we Florynce na drodze Krynica - Grybów, toyota mieszkańca wsi Izby zderzyła się na zakręcie z motocyklem, którym jechał mieszkaniec Nowego Sącza. - Strażacy musieli podnieść auto, by uwolnić głowę rannego motocyklisty - mówi brygadier Paweł Motyka z sądeckiej PSP. - Ranny trafił do szpitala w Krynicy. Jego życiu nie grozi niebezpieczeństwo.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
koleżanka
Bardzo dobry kolega szkoda że nie ma go już wśród nas. A Ci co go nie znali niech go żle nie oceniają to jest bardzo duża tragedja dla jego rodziny i przyjaciół
k
kol
Ludzie noga z gazu !
g
gg8
Na miejscu nie było jednostki z OSP Lososina Dolna...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska