WIDEO: Podtopienia w Małopolsce. "Zalało cały dom, tragedia", "Czegoś takiego nie widziałem"
Źródło: TVN24/x-news
22 czerwca Miejski Zarząd Dróg w Nowym Sączu wprowadził całkowity zakaz dla ruchu pieszego i kołowego przez most na rzece Kamienica w przebiegu ul. Kamiennej. Przeprowadzone kilka dni później oględziny tymczasowej podpory potwierdziły fatalny stan mostu, którego użytkowanie groziło katastrofą. Miasto już w ubiegłym roku aplikowało do Urzędu Wojewódzkiego o środki (z tzw. „powodziówek”) na budowę nowej przeprawy i w styczniu 2020 roku takie zapewnienie otrzymało. Wysoko oceniony wniosek miał gwarantować ponad 13 mln zł z kasy wojewody, czyli 80 procent kosztów kwalifikowanych. W ślad za tym podległe prezydentowi Ludomirowi Handzlowi służby przygotowały i przeprowadziły przetarg (luty 2020 r.) na wykonanie nowego mostu wraz z mostem tymczasowym, który miał służyć mieszkańcom na czas budowy.
- Wysoki stan wody w czerwcu tego roku spowodował dalsze pogłębienie uszkodzeń. Troska o bezpieczeństwo wymusiła decyzję o zamknięciu mostu – przypomina Handzel.
Prezydent Nowego Sącza był wczoraj (6 lipca) na spotkaniu z wojewoda Piotrem Ćwikiem. W Krakowie dowiedział się, że środków na budowę nowego mostu miasto nie otrzyma w tym roku, ponieważ zostały przesunięte na sprawy związane z epidemią.
- W związku z tym musimy przystąpić do zabezpieczenia mieszkańców oraz działających w Kamionce Wielkiej przedsiębiorców własnymi siłami. Skierujemy wniosek do Wojska Polskiego z zapytaniem o możliwość wykonania tymczasowej przeprawy. Podejmiemy także działania w kierunku znalezienia alternatywnych rozwiązań, w tym montażu finansowego dla rozwiązań doraźnych. Razem z wójtem Kamionki Wielkiej zdajemy sobie sprawę ze skali utrudnień dla mieszkańców i przedsiębiorców. Czas oraz środki będą decydowały o podjętych decyzjach – dodaje prezydent Nowego Sącza.
W sprawie poprawy połączenia mieszkańców Kamionki z Nowym Sączem interweniowała również radna Iwona Mularczyk. Zdaniem przewodniczącej Rady Miasta na czas nim stanie nowy most dobrze byłoby uruchomić połączenia szynobusem (Kamionka Wielka leży na trasie kolejowej Nowy Sącz – Tarnów), podobnie jak skomunikowano wcześniej centrum Nowego Sącza z osiedlem Helena. Wówczas w kosztach partycypowało województwo.
- Nie wykluczam takiego rozwiązania. Oczywiście największy udział w kosztach leżałby po stronie województwa, ale liczę na to, że będą w tym partycypować również Nowy Sącz i gminy, których mieszkańcy z takiego pociągu korzystaliby – wyjaśnia Witold Kozłowski. Marszałek zaznacza jednak, że uszkodzony most zbadają również urzędnicy wojewódzkiego inspektora budowlanego
- Może ten most zostanie przywrócony do normalnego ruchu lub ruchu wahadłowego. O tym wypowiedzą się inspektorzy – dodaje Witold Kozłowski.
Rozwiązanie patowej sytuacji to zadanie prezydenta Handzla, ale swoja pomoc zagwarantowali także sądeccy parlamentarzyści.
– Jedno jest pewne, mieszkańcy muszą się doczekać alternatywy. Mieszkańcy potrzebują pomocy i my zrobimy wszystko, żeby ta pomoc przyszła jak najszybciej. Czy to obiektem zastępczym, czy to komunikacją zastępczą, czy też budową nowego mostu, w najbliższym możliwym tylko terminie – zaznacza Patryk Wicher, poseł PiS.
