To właśnie jeden z kierowców zaprosił nas na slalom po ulicy. - Codziennie jestem zmuszony tędy jeździć i codziennie muszę korzystać z myjni, bo mam cały samochód w błocie - powiedział nam Krzysztof Ogorzałek, dorzucając parę słów nie do powtórzenia.
Złości nie kryje Edward Szkarłat, właściciel znajdującej się w pobliżu fatalnego odcinka drogi firmy EBA.
- Tu stale są kłopoty z nawierzchnią. W tym roku po zimie i teraz po ulewach po prostu nie da się przejechać - mówi Edward Szkarłat.
Przy okazji zdradza, że kiedyś wyłożył na remont kawałka jezdni swoje pieniądze. - Za czasów prezydenta Wiktora też się porobiły ogromne dziury. Ja i sąsiad, szef firmy ITS, tak się wkurzyliśmy, że za własne pieniądze kazaliśmy przywieźć pokruszony asfalt po frezowaniu z ulicy Rejtana, ubić go i wyrównać świeżym. Kosztowało nas to razem prawie 90 tys. zł. Ale koniec z prezentami. Teraz napisałem pismo do ratusza i do Miejskiego Zarządu Dróg, ale na razie nie mam odpowiedzi. To skandal, przyjeżdżają przecież do firmy goście z zagranicy i najadam się wstydu - wyrzuca swoje żale Edward Szkarłat.
- Wiem, co się dzieje na ulicy Jana Pawła II, ale trzeba poczekać jeszcze kilka tygodni - mówi dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Grzegorz Mirek. - Od kiedy zaczęły się roboty kanalizacyjne i zamknięta została ulica Grunwaldzka, Jana Pawła II stała się wygodnym skrótem do centrum i samochody ją rozjechały.
Dyrektor Mirek zwraca uwagę, że przy ulicy trwają duże roboty budowlane i jeździ nią ciężki sprzęt.
- Do czasu aż spółka Sita nie wybuduje bazy i nie zakończą się roboty kanalizacyjne, nie możemy wchodzić z remontem jezdni - rozkłada ręce Grzegorz Mirek. - Mam nadzieję, że w lipcu ulica Grunwaldzka zostanie otwarta i przejmie część ruchu samochodów. Wtedy będziemy mogli z kolei zamknąć zniszczony odcinek ul. Jana Pawła II i rozpocząć całkowitą jego przebudowę.
Już kończymy
Wicedyrektor spółki Sita - Zbigniew Kowal: Przy ul. Jana Pawła II budujemy bazę, do której przeniesiemy się z Gołąbkowic. Na razie wciąż pracuje ciężki sprzęt. Wykładamy kostką teren wokół hal. Planujemy zakończyć prace jeszcze w czerwcu. Dla nas także jest ważne, by przy nowej siedzibie była porządna ulica.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+