Nowy Sącz/Sądecczyzna. Gminy nie otrzymały tyle węgla, o ile wnioskowały, ale nie ma dramatu. Sprzyja pogoda

Jedną z nielicznych gmin, która otrzymała dokładnie tyle węgla, o ile się starała, jest Krynica - Zdrój. Jak wyjaśnia Piotr Ryba, burmistrz uzdrowiska, krynicki samorząd wnioskował o 400 ton i taki też przydział otrzymał.

- To niewielka liczba w porównaniu z innymi gminami, ale trzeba pamiętać, że Krynica - Zdrój ma wysoki poziom gazyfikacji. - mówi.

W Krynicy wszyscy zainteresowani mieli szansę na pozyskanie taniego węgla, natomiast sąsiednia Muszyna musiała zmniejszyć liczbę przydziałowego węgla z 1,5 tony na 820 kg.

- Wnioskowaliśmy o 675 ton a dostaliśmy 387. Zmniejszyliśmy wysokość przydziału na poszczególne gospodarstwa domowe, żeby równo rozdzielić paliwo pomiędzy mieszkańcami i nikt został poszkodowany - wylicza burmistrz Jan Golba.

Decyzja ta okazała się słuszna, bo w Muszynie większych skarg na przydział węgla nie było. Podobnie zresztą jak w gminie Chełmiec, która także nie otrzymała tyle węgla, o ile wnioskowała.

- Nasze potrzeby wyliczyliśmy początkowo na 1000 ton, potem ta liczba zwiększyła się do 2200 ton. Natomiast otrzymaliśmy niespełna połowę zamówienia - informuje wójt Bernard Stawiarski.

- Na szczęście zima jest łagodna, dlatego pomimo dużej dysproporcji pomiędzy naszymi wyliczeniami a węglem który dotarł do gminy, nie było wielu skarg od mieszkańców - dodaje.

Zindywidualizowane podejście do przydziału węgla zastosowała gmina Stary Sącz. Wnioskowała ona o 1700 ton ale otrzymała 837. Zdarzały się pojedyncze przypadki skarg ze strony mieszkańców, zaś każda z nich była traktowana indywidualnie.

- Staraliśmy się pójść na rękę osobom w trudnej sytuacji finansowej i energetycznej - wyjaśnia Daniel Śmierciak, sekretarz gminy Stary Sącz.

Nowy Sącz wnioskował w Polskiej Grupie Górniczej o 1200 ton węgla. Miasto otrzymało ostatecznie około 700 ton węgla w związku z czym około 700 mieszkańców nie uzyskało paliwa po preferencyjnych cenach.

- W drugim naborze PGG zaoferowało miastu około 1100 ton węgla - zaznacza Jakub Pędzich z Biura Prasowego UM Nowy Sącz.

Od nowego roku rozpoczęła się druga tura sprzedaży taniego węgla przez samorządy. Zgodnie z ustawą o zakupie preferencyjnym paliwa stałego dla gospodarstw domowych tani węgiel sprzedawany jest w dwóch transzach – do 31 grudnia i od 1 stycznia.

Łącznie można zakupić do 3 ton opału na 1 gospodarstwo domowe (maksymalnie po 1,5 tony w każdym okresie, z tym że niezakupiony węgiel przechodzi na drugi okres).

Prezes ZBP o prognozach inflacyjnych