Zobacz także: Nowy Targ: Koleżanki i koledzy Bartka T. są w szoku
- Pamiętam jak dzisiaj. Był poniedziałek 23 października, już po wyborze papieża przeglądałem publikacje prasowe - opowiada Szlaga. - Pomyślałem, że warto byłoby opisać chociaż sam dzień 16 października, kiedy ogłoszono, że Polak został papieżem. Do tego dodałem później opis mszy inauguracyjnej, którą oglądałem wspólnie z rodziną w telewizji. Początkowo pomyślałem, że zapiski będą chociaż pamiątką dla moich dzieci.
Po kilku dniach Franiszek Szlaga miał nieodparta chęć spisywania kolejnych dni pontyfikatu. I tak też zrobił. - Codziennie wieczorem słuchałem wiadomości radiowych i czytałem artykuły o papieżu. Później od dziewiątej wieczór do drugiej w nocy czasami dokładnie wszystko zapisywałem - wyjawia.
W kronice pontyfikatu nowotarżanina znalazły się opisy spotkań z wiernymi, pielgrzymek, wizyty Polaków w Watykanie, urywki homilii, listy do starszych i dzieci i kapłanów.
- Ostatni zapisek dotyczy śmierci i pogrzebu Jana Pawła II i pierwszej pielgrzymki jego następcy Benedykta XVI do Polski. Potem już przerwałem spisywanie - mówi Franciszek.
Pokłosiem kroniki pontyfikatu była książka wydana przez Szlagę w 2007 roku pt. "Z ziemi polskiej, czyli On przemienił człowieka".
- Postanowiłem z tych zapisków wyciągnąć przede wszystkim te wydarzenia, które dotyczyły związków Jana Pana II z Podhalem - wyznaje.
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? Rozdajemy bilety.**Rozdajemy bilety**
Wygraj relaks w SPA lub weekend pod Tatrami. Wymyśl nazwę pociągu i zgarnij nagrody