Do wypadku doszło ok. godz. 6 rano. Kierowca musiał jechać z dużą prędkością. Auta bowiem wypadło z drogi i uderzyło w kilka ogrodzeń. Siła uderzenia była tak duża, że z samochodu odpadły koła, a na jezdnię wypadły także przewożone w samochodzie rzeczy. Auto nadaje się do kasacji.
Na miejsce przyjechały służby - policja i straż pożarna, ale także pogotowie gazowe. Samochód uderzył także w skrzynkę gazową.
Według portalu Goral.info.pl kierowca samochodu był pijany. Nic mu się nie stało. Na szczęście w momencie wypadku nie było nikogo na ulicy, ani na chodniku. Nikt nie ucierpiał.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]

Wideo