FLESZ - Mniej jeździsz, mniej płacisz za OC
- W czwartek podpisaliśmy umowę na opracowanie dokumentacji projektowej wraz z uzyskaniem decyzji środowiskowej, dla budowy obwodnicy Nowego Targu - mówi Iwona Mikrut, rzecznik prasowy GDDKiA w Krakowie. - Zlecenie dostała firma Multiconsult Polska, która wyceniła swoją pracę na 2 937 240,00 zł. Obwodnica powstanie w ramach rządowego programu „100 obwodnic”.
Budowa zakopianki. Prace przy kolejnym odcinku nowej trasy r...
Teraz wykonawca ma 43 miesiące (do maja 2024 roku) na wykonanie: studium techniczno- ekonomiczno- środowiskowe (STEŚ) oraz koncepcji programowej (KP) i zakończyć ten etap uzyskaniem decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych (DŚU). Gdy wszystkie te dokumenty będą gotowe GDDKiA ogłosi drugi przetarg w którym wyłoni firmę jaka wykona ostateczny projekt budowlany drogi i uzyska dla niej pozwolenie na budowę. To może potrwać kolejne dwa lata. na samym końcu rozpocznie się sama budowa, która również powinna potrwać około 24 miesięcy. Gotową obwodnicą w najlepszym wypadku pojedziemy więc dopiero w okolicach 2028 roku.

Zakopianka: Zbudują węzeł za miliony, by po kilku latach znó...
Obwodnica rozpocznie się do węzła Nowy Targ Południe, który powstanie w ramach budowanej już dwujezdniowej DK47 Rdzawka - Nowy Targ. Na końcu przebiegu obwodnica włączona zostanie do istniejącej DK49 (ul. Jana Pawła II), w pobliżu planowanego nowego przebiegu drogi wojewódzkiej nr 969, która z kolei będzie obwodnicą miejscowości: Waksmund, Ostrowsko i Łopuszna. Obwodnica Nowego Targu wyprowadzi ruch turystyczny do Białki Tatrzańskiej i Bukowiny Tatrzańskiej oraz ruch tranzytowy od Krakowa w kierunku granicy państwa, w Jurgowie, poza teren miasta.
Według Generalnego Pomiaru Ruchu z 2015 r. średnio na dobę, na odcinku od Nowego Targu do Bukowiny Tatrzańskiej przejeżdżało 10 538 pojazdów.
Co ciekawe choć większość mieszkańców Podhala i samego Nowego Targu cieszy się z rozpoczęcia prac projektowych obwodnicy (ta wyprowadzi ruch samochodów poza centrum) to może się okazać, że w ich trakcie pojawią się też protesty społeczne. Część nowotarżan boi się bowiem, że przyszła droga odetnie ich od Boru na Czerwonem i okolic lotniska gdzie tradycyjnie przy dobrej pogodzie spędzają wolny czas na świeżym powietrzu
- Nieistniejące już tatrzańskie schroniska. Słyszeliście o nich?
- Koronawirus w Polsce [DANE, MAPY, WYKRESY]
- Parking pod Babia Górą w prokuraturze. Powstał nielegalnie
- Drożyzna nad morzem? Na Podhalu obiad zjesz za 15 zł
- Przyrodnicy uratowali przed utonięciem 500 susłów
- Urokliwe miejsca w Tatrach, gdzie nie będzie dzikich tłumów
