O Małopolsce i Nowym Sączu mówił cały świat. Zakończył się trzydniowy Festiwal Piękna [ZDJĘCIA]

FLESZ - Jaka muzyka jest najlepsza dla zdrowia? Tego się nie spodziewałeś!

Konkurs Miss Supranational odbywa się od 2009 roku i jest organizowany przez World Beauty Association z Panamy. W latach 2014-2018 impreza odbywała się co roku w Krynicy-Zdroju, a potem na dwa lata przeniosła się do Katowic. Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią trzydniowy festiwal zagościł do Nowego Sącza. Pierwszego dnia festiwalu publiczność mogła obserwować zmagania kandydatek o tytuł Miss Polski. Podczas transmisji uczestniczki prezentowały się w najpiękniejszych miejscach Małopolski, promując również produkty regionalne.

- Festiwal Piękna to niepowtarzalna okazja do promocji naszego regionu na całym świecie. Cieszę się także, że mieszkańcy regionu chętnie uczestniczyli w wydarzeniu i aktywnie kibicowali swoim faworytom. Dziś, po trzech dniach tego międzynarodowego wydarzenia bez zastanowienia trzeba dodać, że także piękno jest w Małopolsce. Przekonali się o tym widzowie, telewidzowie i nade wszystko – uczestnicy, którzy podczas rozmów deklarowali, że z wielką przyjemnością wrócą do Małopolski - przyznaje marszałek Witold Kozłowski.

Na organizacji tak dużego przedsięwzięcia skorzystało również miasto Nowy Sącz. Mowa tutaj nie tylko o tym, że nazwa miasta przez trzy dni festiwalu odmieniana była przez wszystkie przypadki. Zyskali na tym również lokalni przedsiębiorcy. Organizator zakupił na czas wydarzenia usługi promocyjne, hotelarskie, gastronomiczne za ok. 2 miliony złotych.

- Szacuje się, że za same noclegi uczestników Festiwalu Piękna w kasie nowosądeckich hotelarzy zostało ok. 700 tys. złotych. Do tego doliczyć trzeba chociażby zysk, a to także ok. 2 mln, z pobytu publiczności, która na ten czas przyjechała do Małopolski z kraju, ale również wszystkich kontynentów - informuje Dawid Gleń, Rzecznik Prasowy UMWM.

Swojego zadowolenia z tego, że impreza odbyła się właśnie w Nowym Sączu, nie kryje również prezydent Ludomir Handzel.

- Docierają do mnie gratulacje od naszych przyjaciół z całego świata, wielu jest pod wrażeniem, że mamy wreszcie w Nowym Sączu takie miejsce jak Amfiteatr w Parku Strzeleckim, którym możemy się poszczycić i który może być doskonałym miejscem organizacji wydarzeń o międzynarodowym zasięgu. Jeśli w następnych latach nasi partnerzy będą gotowi na organizację kolejnego Festiwalu Piękna w Nowym Sączu, to z pewnością podejdziemy do takiej propozycji z pełną otwartością - zaznacza prezydent

Z satysfakcją wydarzenie podsumowują również sądeccy przedsiębiorcy.

- To był zaszczyt, że mogliśmy gościć miss z całego świata. Biorąc pod uwagę, jak mocno promowany był Nowy Sącz, można tylko w samych superlatywach wypowiadać się o organizacji takiego wydarzenia. Z perspektywy przedsiębiorców to ogromna szansa, żeby pokazać się całemu światu. Im więcej takich wydarzeń, tym lepiej dla całej gospodarki w mieście. Wszystkie miejsca hotelowe były zajęte, a i restauracje przeżywały oblężenie. Ciężko było też o wolne taksówki - mówi Krzysztof Kos, dyrektor hotelu Ibis w Nowym Sączu.

Jak dodaje, gdyby w przyszłości pojawił się pomysł organizacji takiego wydarzenia ponownie, zainteresowanie obsługą imprezy będzie ogromne.

W piątkowy wieczór na deskach sceny w Parku Strzeleckim o tytuł najpiękniejszej Polki rywalizowały 24 panie. Zebranej w Nowym Sączu oraz przed telewizorami publiczności zaprezentowały się w kreacjach przygotowanych dla nich przez znane projektantki i projektantów mody. Widzowie mogli podziwiać je m.in. w strojach kąpielowych, eleganckich piżamach, a także kreacjach wieczorowych oraz sukniach ślubnych. Tytuł najpiękniejszej powędrował do 24 - letniej Agaty Wdowiak z Łodzi.

W sobotę wybrano również najpiękniejszą kobietę świata. Do rywalizacji stanęło 58 finalistek z różnych krajów, zaś korona przypadła ostatecznie Chanique Rabe. 23-latka pochodzi z liczącej 2,5 mln mieszkańców Namibii, gdzie rozpoczęła się jej przygoda z konkursami piękności w 2014 roku. W 2020 roku została Miss Supranational w Namibii i dzięki temu sukcesowi wzięła udział w tegorocznej gali finałowej w Nowym Sączu. Prywatnie jest projektantką mody i udziela się charytatywnie - jest ambasadorką Domu Dziecka w Hope Village i uczy swoich podopiecznych krawiectwa.

Tytuł I Wicemiss Supranational przypadł Miss Portoryko, II Wicemiss została przedstawicielka RPA, III Wicemiss - reprezentantka Wenezueli, zaś tytuł IV Wicemiss powędrował do przedstawicielki Dominikany. Polskę reprezentowała Natalia Balicka - I Wicemiss Polski 2020, która znalazła się w pierwszej dziesiątce, a ostatecznie zajęła szóste miejsce z tytułem Kontynentalnej Królowej Piękności.

Ostatni dzień wielkiego Festiwalu Piękna należał natomiast do mężczyzn. Do rywalizacji o tytuł najprzystojniejszego mężczyzna stanęło 34 kandydatów z całego świata. Najważniejsza nagroda powędrowała do Varo Vargas z Peru. Jego pasją jest muzyka i piłka nożna, a jego profil na Instagramie obserwuje 80 tys. użytkowników. Polskę natomiast reprezentował Daniel Borzewski.