FLESZ - Odnawialne źródła energii będą się rozwijać pomimo pandemii
Oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu o skutkach wichrowego szaleństwa w Obidzy zaalarmowany został o godz. 20.20w sobotę, 3 października.
Sytuacja była groźna nie tylko z powodu uszkodzenia dachu budynku i prognozowanych opadów deszczu. Wielkim zagrożeniem były przewody linii energetycznej leżące na ziemi i znajdujące się pod napięciem.
Do nocnych działań ratowniczych w Obidzy alarmem poderwani zostali druhowie tamtejszej Ochotniczej Straży Pożarnej. Do górskiej wioski w dolinie Dunajca wyruszył także zastęp z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 2 PSP w Nowym Sączu.
Działania strażaków, wspartych przez ekipę Pogotowia Energetycznego, trwały niemal dwie godziny.
Sprawdź aktualne utrudnienia
Służby przypominają aby w takich warunkach także tworzyć korytarz życia, który ułatwi ewentualny przejazd służb ratunkowych.
Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!- Przyślij je na adres [email protected];
- Wyślij za pomocą Facebooka: Gazeta Krakowska
- Wpisz komentarz na forum pod artykułem;
