
Michał Rakoczy 7
Bohater, bo to on przepięknym strzałem w „okienko” dał Cracovii remis. Tym razem nie wyszedł w podstawowym składzie, pierwszy raz od meczu z Rakowem, drugi raz w tym sezonie. Podrażniona ambicja na pewno spowodowała, że czuł się od razu po wejściu na boisko jak ryba w wodzie. Od razu stanął przed bramkową szansą. A występ zwieńczył kapitalnym strzałem.

Takuto Oshima 5
Wszedł ale niewiele pomógł, choć był ustawiony na ofensywnej pozycji. Wciąż nie może przypomnieć o sobie z czasów najlepszej dyspozycji.

Filip Rózga 5
Ten chłopak ma ochotę do gry, ale niewiele pokazał. Powalczył o kilka piłek i tyle.

Paweł Jaroszyński 5
Wniósł pewną jakość na lewe wahadło. Od kiedy pojawił się na boisku najgroźniejsze akcje „Pasów” szły właśnie jego stroną. Pozytywny występ.