
MICHAŁ HELIK - 6
Widać, że jak gra regularnie, jest pewny i nie popełnia już takich błędów jak choćby z DAC Dunajska Sterda. Helik chciał wyręczyć kolegów z formacji ofensywnych i zapędzał się pod bramkę rywali, by zdobyć gola. Nie udało mu się to, ale liczą się intencje. Z pierwszej powinności - obrony własnej bramki wywiązywął się bez zarzutu, przynajmniej raz ratując zespół od utraty gola.

MICHAL SIPLAK - bez oceny
Grał za krótko, by go ocenić, bo już po 20 minutach musiał opuścić boisko z kontuzją mięśnia dwugłowego.

SERGIU HANCA - 4
Zwykle napędza akcje zespołu. Tym razem grał, jak sparaliżowany. Brakowało jego rajdów, dośrodkowań. Już w piątej minucie ucierpiał przy starciu z rywalem i być może z tego powodu nie był sobą przez cały mecz. Poza tym sprawia wrażenie zmęczonego.

SYLWESTER LUSIUSZ - 3
Młody zawodnik "Pasów" wtopił się w tłum, niczym szczególnym się nie wyróżnił, mało tego, do kilku jego interwencji można mieć pretensje. Powołany do kadry U-21 może odżyje i wróci z niej z nowymi siłami.