https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Od 2015 roku znowu nowa matura

Edyta Tkacz
archiwum
Maturzyści powinni zdawać więcej przedmiotów na egzaminie, bo jego poziom jest obecnie zbyt niski - uważa Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP).

Rektorzy przygotowali swój projekt zmian na egzamin maturalny. Propozycje ma wziąć pod uwagę Centralna Komisja Egzaminacyjna, która właśnie przygotowuje nową formułę egzaminu. Wejdzie ona w życie od 2015 r.

Zobacz także: Matura 2011: test z języka polskiego (Pytania, odpowiedzi)

Głos rektorów jest ważny, bo matura jest jednocześnie egzaminem wstępnym na studia. - Rektorzy chcą, żeby młodzież mogła się kształcić jak najlepiej - przekonuje prof. Tomasz Borecki, przewodniczący komisji ds. kształcenia KRASP. I podkreśla, że właśnie dlatego trzeba postawić maturzystom większe wymagania. Jak to zrobić?

- Zwiększając liczbę przedmiotów, jakie trzeba zdać na maturze - uważa prof. Borecki.

Teraz, aby uzyskać świadectwo dojrzałości, można, ale nie trzeba wybierać dodatkowych przedmiotów. Wystarczy zdać pisemnie trzy egzaminy z języka polskiego, obcego i matematyki. Wszystkie na poziomie podstawowym i to na zaledwie 30 proc.

Matura 2011: matematyka. Pytania były trudne? Licealiści komentują (VIDEO)

KRASP chce, by maturzyści obowiązkowo zdawali pisemnie pięć egzaminów. Trzy na poziomie podstawowym i dodatkowo dwa na poziomie rozszerzonym.

Te dwa ostatnie egzaminy maturzyści wybieraliby z dwóch koszyków. W pierwszym znalazłyby się: język polski, matematyka, fizyka, chemia, geografia, biologia i historia. Każdy musiałby zdać minimum jeden lub dwa przedmioty spośród nich. W drugim koszyku byłyby pozostałe przedmioty, na przykład informatyka, języki obce, języki mniejszości. Z tego koszyka będzie można wybrać jeden przedmiot. Jednocześnie rektorzy chcą, by z puli maturalnych przedmiotów wykreślone zostały filozofia, łacina i wiedza o tańcu.

- Nie jesteśmy przeciwko ich nauczaniu, ale obecnie na maturze znikoma liczba osób wybiera te przedmioty - argumentuje prof. Borecki. Propozycje KRASP podobają się nauczycielom.

- To dobry pomysł, by zwiększyć liczbę przedmiotów na maturze - uważa Małgorzata Kulesza, wicedyrektor XIII LO w Krakowie. Jest przekonana, że jeśli takie zmiany wejdą w życie, podniesie się poziom matury.

Matura 2011: test z biologii i historii muzyki (PYTANIA, ODPOWIEDZI)

Zmiany na maturze to część reformy w szkołach, jaką wprowadza rząd. Nad formułą egzaminu pracują właśnie eksperci CKE. Na razie opracowują nowe reguły matury z polskiego. Według założeń nowa matura ma bardziej sprawdzać umiejętność myślenia, a nie być rozwiązywaniem testów pod klucz.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Ciężarówka przejechała po kobiecie
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lolo
Nie czarujmy się, że nowa matura będzie o wiele trudniejsza, bo oparta na kontekstach. Często pojawiać sie będą nie tylko teksty z lektur ale też publicystyka , teksty krytyczno-literackie, filozoficzne czy kulturowe. Konteksty łatwiej będzie ująć przy szerokiej znajomości nie tylko literatury ale tez innych dziedzin kultury, szczególnie przydatna będzie znajomość historii sztuki i powiązań literatury z historia sztuki. Polecałabym wybrać rozszerzenie z historii sztuki, co w znacznym stopniu ułatwi odnajdywanie powiązań z literatura, zwłaszcza jak nauczyciel historii sztuki wejdzie w porozumienie z polonistą i ujmie w programie te dzieła, w których znajduje się wiele kontekstów literackich. Ale ilu jest takich nauczycieli w szkołach? Współczuję młodzieży, która nauczana jest przez kiepskich, niewymagających polonistów oraz bez znajomości historii sztuki czy odniesień do filmów, teatru itd.
B
Były nauczyciel.
Spodziewałem się dojrzalszej wypowiedzi na ten temat . To dotyczy Twojej przyszłości, ale należysz do tego pokolenia co się nią nie przejmują. Zamiast wygłaszać takie opinie na forum internetowym zabierz się do nauki i kup sobie jeszcze frytki do tego hahaha.
B
Były nauczyciel.
Matura jeśli ma mieć swą rangę musi coś znaczyć. Dzisiejszą maturę jest łatwo zdać wystarczy 30% i to jest żenujace. potem taki niedouczony delikwent trafia na uczelnie a tam sobie włosy wyrywają z głowy, bo muszą go nauczyć tego co powinien umieć w liceum. Niestety nauczanie w obecnej szkole jest tak powierzchowne i minimalistyczne, że można siąść i tylko zapłakać. Nie zmieni tego stanu rzeczy nowa matura, która w minimalistyczny sposób traktuje historie, a przecież, to nauka o dziejach Narodu. Jacy obywatele nam wyrosną z taką wiedzą historyczną. Ale kogo to obchodzi. W kraju Prezydent i premier są historykami i coś pod tym względem zmieniło się na lepsze. O ty moja trudna Polsko, jakże Ci wspólczuję. Coraz mniej o Tobie wiedzieć będzie obecne pokolenie
T
Tomek
Hahaha! A może frytki do tego! xD
Szczerze? To wszystko jest specjalnie robione, żeby ludzie nie zdawali matury i same robole po świecie chodziły...
To jest żenujące, jak traktowani są uczniowie w tym kraju!
Jestem obecnie w III gimnazjum i jadę na nowej podstawie. Masakra! PO CO MAM PISAĆ HISTORIĘ NA GIMNAZJALNYM NA PRZYKŁAD!
A po maturze? Jeżeli ktoś umie angielski na podstawowym, to jak ma to niby zdać!
Taka jest prawda, że nie ma teraz porządnych nauczycieli! Tylko by zadawali do domu i nic by na lekcji nie robili...
PRECZ Z KOMISJĄ EGZAMINACYJNĄ! -.-'
G
Gość
Po pierwsze matura byal oceniana w szkole wiec istnialo podejrzenie o jakby to nazwac od zwiaykow emocjonalnych pomiedzy uczniem a nauczycielem, po drugie szkoly specjalnie ocenialy wyzej by wypasc lepiej w rankingach i przyciagnac wieksza ilosc uczniow
r
rem
należy wrócić do starej, dobrej matury. Tam liczyło się myślenie.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska