Ofiary śmiertelne powodzi. Szef MSWiA mówi o dezinformacji
Podczas briefingu prasowego we Wrocławiu Tomasz Siemoniak został zapytany, czy pojawiające się w mediach informacje o kolejnych ofiarach śmiertelnych powodzi są prawdziwe.
– Proszę w tej sprawie śledzić komunikaty policji, bo tutaj mamy do czynienia – może nie ze złej woli – z jakimś charakterem dezinformacji. Jako ofiary powodzi podano też osoby, których zgony nie mają związku z powodzią – odpowiedział.
Szef MSWiA przypomniał, że we wtorek policja opublikowała sprostowanie informacji o zgonach, którą podały niektóre media.
Tylko policja może informować o zgonach na skutek powodzi
Przekazał, że zgodnie z zaleceniem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji jedyną formacją, która powinna informować o zgonach, jest policja.
– Tutaj nie może być chaosu, nie może być wątpliwości. Apeluję do dziennikarzy, żeby ze szczególną ostrożnością i delikatnością takie informacje przekazywali – poprosił.
Minister podkreślił, żeby w takich sytuacjach najpierw poczekać aż o zgonie poinformowana zostanie rodzina ofiary.
– Jeśli jest sytuacja taka, że ktoś gdzieś wyjechał, nie ma z nim kontaktu – nie powinien dowiadywać się z mediów. Proszę, zaczekajcie godzinę, dwie, zaczekajcie na wiarygodny komunikat policji – zaapelował.
Źródło: