"Ojcze Nasz" oficjalnie do zmiany. Franciszek zaakceptował nowy tekst modlitwy
O zmianach informowano już w 2017 roku. "Rzeczpospolita", powołując się na SkyNews, podaje, że Franciszek zgodził się z tezą, że znane nam tłumaczenie słów modlitwy jest błędne i powinno zostać zmienione. Głowa Kościoła Katolickiego podjęła decyzję o modyfikacji tekstu w języku włoskim.
Zamiast fragmentu "i nie wódź nas na pokuszenie" wstawione zostanie zdanie "nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie".
"Ojcze Nasz" musi być zmienione - dlaczego papież Franciszek podjął taką decyzję?
Franciszek uzasadnił swoją decyzję tym, że wierni źle rozumieli dotychczasowy tekst modlitwy:
- wielu katolików uważało, że w "Ojcze Nasz" tkwi sugestia o Bogu popychającym ku pokusie.
- błędna wersja była rozpowszechniana na całym świecie - tłumaczenia modlitwy można uznać za koślawe.
Co ciekawe, zmiana zarządzona przez papieża dotyczy modlitwy w języku włoskim. Decyzję o modyfikacji modlitwy w języku polskim podejmą hierarchowie Kościoła w naszym kraju.
"Ojcze Nasz" - historia modlitwy
"Ojcze Nasz" to inaczej Modlitwa Pańska, która podyktowana została przez Jezusa jego uczniom. Jej zapis widnieje w kartach Nowego Testamentu. W szóstym rozdziale ewangelii według św. Mateusza czytamy: Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie. Wy zatem tak się módlcie:
Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje! Niech przyjdzie królestwo Twoje; niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili; i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego!"
Jak będzie wyglądała nowa wersja modlitwy? Sprawdź na slajdach!
"Ojcze Nasz" do zmiany. Franciszek zmienił tekst modlitwy. P...
