36-letni mężczyzna w lutym i marcu obecnego roku włamywał się do placówek oświatowych w Olkuszu. Jak się później teraz okazało, miał na swoim koncie jeszcze inne włamania. Policjanci łącznie postawili mu 21 zarzutów kradzieży z włamaniem i usiłowania kradzieży z włamaniem. Straty jakie wyrządził oszacowano na kwotę ponad 43 tys. złotych.
Mężczyźnie grozi do 15 lat więzienia, bo działał w warunkach recydywy.
Funkcjonariuszy kilka miesięcy pracowali nad tą sprawą. Najpierw ustalili, że przestępstw dokonał ten sam sprawca. Zwykle działał w podobny sposób. Wchodził do budynków, wyważając okna lub drzwi balkonowe. Plądrował pomieszczenia w poszukiwaniu wartościowych rzeczy. Jego łupem padały głównie pieniądze i sprzęt będący na wyposażeniu szkół i przedszkoli, m.in.: laptopy, sprzęt nagłaśniający, aparaty fotograficzne, radioodtwarzacze i monitor, czyli wszystko, to co przedstawiało wartość. Nie gardził również artykułami spożywczymi.
Policjanci w końcu ustalili, że włamywaczem jest znany im 36-latek. Jego przestępczy proceder trwał od listopada ub.r. Włamał się m.in. do sklepu monopolowego, sklepu z pieczywem, pizzerii, baru, warzywniaka, punktu dorabiania kluczy, sklepu z używaną odzieżą i pomieszczenia biurowego. Przyznał się do ich popełnienia.
Follow https://twitter.com/gaz_krakowskaWIDEO: Czy szkolny monitoring rzeczywiście zapewnia dzieciom bezpieczeństwo?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news