Olszówka. Parafia oszukana na 400 tys. zł? Winni mają być internetowi oszuści

O komentarz w tej sprawie i więcej szczegółów chcieliśmy poprosić ks. Jana Kunę, proboszcza parafii w Olszówce, ale mimo kilku prób kontaktu z naszej strony, nie udało nam się dodzwonić do parafii. Telefon milczał jak zaklęty.

Wójt Gminy Limanowa Bolesław Żaba potwierdził nam jedynie, że o tym przykrym zdarzeniu jest dość głośno na terenie gminy.
- Do kradzieży miało dojść już kilka dni temu, ale nic więcej nie wiemy. Nie ma również żadnych konkretnych informacji na ten temat – skomentował sprawę.

Skontaktowaliśmy się także z dyrektorem biura prasowego Archidiecezji Krakowskiej ks. Łukaszem Michalczewskim.

- Ciężko komentować takie doniesienia, to wrażliwe dane parafii. Na przyszłość chciałbym jednak uczulić, by mówić i pisać o tym więcej niż obecnie, bo to niestety plaga w naszym kraju – powiedział w rozmowie z „Gazetą Krakowską”.

Jak dodał, archidiecezja systematycznie wysyła informacje do poszczególnych parafii, by ostrzegać zwłaszcza osoby starsze przed oszustami działającymi w sieci.

Rzecznik prasowa limanowskiej policji przekazała nam, że w tej sprawie możemy kontaktować się z Prokuraturą Rejonową w Limanowej. Do tej instytucji nie udało nam się dodzwonić, ale przesłaliśmy stosowne zapytanie drogą mailową. Na odpowiedź czekamy.

Mimo apeli policji oszuści mają się dobrze

Policja w swoich apelach co jakiś czas ostrzega przed kolejnymi oszustwami, którymi padają użytkownicy internetu. Najczęściej są to tzw. phishing, kradzież tożsamości oraz „pranie pieniędzy”, fałszywe oferty kupna/sprzedaży, oszustwo nigeryjskie - tzw. oszustwo 419 czy oszustwo z wykorzystaniem „SMS”.

Mundurowi informują, że osoba, która stała się ofiarą oszustwa internetowego (tzw. cyberprzestępstwa) ma prawo złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w jednostce Policji lub w prokuraturze, najlepiej najbliższej dla miejsca zamieszkania lub miejsca, w którym w danym momencie się znajduje. Takie zawiadomienie należy złożyć w jak najkrótszym czasie, zwiększa to bowiem szanse organów ścigania na zabezpieczenie kompletnego materiału dowodowego i ustalenie sprawcy.

Sytuacja pracownika na rynku pracy