https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ornaty tylko dla odważnych księży! Zobacz modne stroje

marzena
Ornaty tylko dla odważnych księży! Zobacz modne strojeNowa moda i nowe rozwiązania widać także w obrzędowych strojach dla duchownych. Projektantem zupełnie nowej linii jest absolwentka wrocławskiej ASP i wielokrotna wicemistrzyni wizażu Magda Kuczma, której stoisko prezentowane na targach zdobyło wyróżnienie. Między innymi za nową jakość w prezentowanej odzieży. – Ornaty, które przygotowałam na te wystawę to powrót do dawnego, sprzed wielu wieków, skrzyp-cowego modelu tych strojów. Są zupełnie inne od współczesnych. Skromniejsze w linii, ale ciekawsze w zdobieniu. Wszystkie są szyte ręcznie i zdobione kamieniami jubilerskimi, ręcznych haftem. Wykonane są z naturalnych tkanin, jak satynowana bawełna, jedwab czy wiskoza. Ich koszt wynosi od tysiąca do półtora tysiąca złotych  – mówi właścicielka firmy haiQ z Poznania.
Ornaty tylko dla odważnych księży! Zobacz modne strojeNowa moda i nowe rozwiązania widać także w obrzędowych strojach dla duchownych. Projektantem zupełnie nowej linii jest absolwentka wrocławskiej ASP i wielokrotna wicemistrzyni wizażu Magda Kuczma, której stoisko prezentowane na targach zdobyło wyróżnienie. Między innymi za nową jakość w prezentowanej odzieży. – Ornaty, które przygotowałam na te wystawę to powrót do dawnego, sprzed wielu wieków, skrzyp-cowego modelu tych strojów. Są zupełnie inne od współczesnych. Skromniejsze w linii, ale ciekawsze w zdobieniu. Wszystkie są szyte ręcznie i zdobione kamieniami jubilerskimi, ręcznych haftem. Wykonane są z naturalnych tkanin, jak satynowana bawełna, jedwab czy wiskoza. Ich koszt wynosi od tysiąca do półtora tysiąca złotych – mówi właścicielka firmy haiQ z Poznania. Dawid Łukasik
Niezwykła moda sakralna wzbudziła wielkie zainteresowanie na otwartej w poniedziałek 18 czerwca wystawie SACROEXPO w Targach Kielce. Nowe ornaty podzieliły mocno duchownych.

Nowa moda i nowe rozwiązania widać także w obrzędowych strojach dla duchownych. Projektantem zupełnie nowej linii jest absolwentka wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych i wielokrotna wicemistrzyni wizażu Magda Kuczma, której stoisko prezentowane na targach zdobyło wyróżnienie. Miedzy innymi za nową jakość w prezentowanej odzieży.

– Ornaty, które przygotowałam na te wystawę to powrót do dawnego, sprzed wielu wieków, skrzypcowego modelu tych strojów. Są zupełnie inne od współczesnych. Skromniejsze w linii, ale ciekawsze w zdobieniu. Wszystkie są szyte ręcznie i zdobione kamieniami jubilerskimi, ręcznych haftem. Wykonane są z naturalnych tkanin, jak satynowana bawełna, jedwab czy wiskoza. Ich koszt wynosi od tysiąca do półtora tysiąca złotych  – mówi właścicielka firmy haiQ z Poznania.

Nowa moda budzi wielkie emocje. Części księży bardzo się nie podoba. Niektórzy twierdzą ,że jest to tylko strój dla bardzo odważnych księży. Czy na pewno ? Obejrzyjcie państwo sami.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
parafianka

____

| |

____ | | ____

| |

|____ ____ |

| |

| ___ |

t
trendy
A co z rabinami, co za dyskryminacja? Dla nich żadnych rewolucji odzieżowych nie przewidziano??
t
tg
"dla clownów cyrkowych"... to też przebierańcy.
M
Marcin111
To żadna nowość! Wpiszcie sobie w googlech "ornat trydencki" i zobaczycie. Takie wzory były w kościele przez setki lat i do tej pory są czasami używane.
m
mr.agnostyk
Ta dalmatyka wygląda jak dla kobiet... Zresztą, nie ma się co dziwić, skoro są projektowane przez kogoś takiego, jak wyuzdana absolwentka ASP... o_O
j
jarek
szata nie czyni z nich dobrych ludzi niech ubiora sie w worek jak pokutnik
D
Doktor Teologii
Przykre, że prawdziwa sztuka sakralna tak boli, a kicz masowy chińskich produkcji nie. Teolog/Łukasz (ta sama osoba) nawet nie zadal sobie trudu porozmawiania z autorką, stać go jedynie na obelgi. Szaty liturgiczne Pani Magdy są szczegółowo analizowane z wykładowcami teologii z Poznanskiego Wydziału Teologii, zostały bardzo wysoko ocenione m.in. przez Arcybiskupa Gądeckiego, Kardynała Nycza, Biskupa Ryczana i Biskupa Nitkiewicza, otrzymała na wstępie 2 wyróżnienia i medal Targów Kieleckich, wiele pochwał zachwytu od bardziej światłych kapłanów, oraz od gości zachodnich, którzy pierwszy raz dostrzegli piękne dzieła w Polskich ornatach. Niestety, wielu też jest osób prymitywnych o niskich gustach, dla których masowa chińszczyzna jest podstawą egzystencji z tandetnymi podrobami wizerunku świętych, a wszystko co wyżej - szatą dla klaunów. Trudno, jak mówi biblia - nie rzuca się perły miedzy świnie.
D
Doktor Teologii
Przykre, że prawdziwa sztuka sakralna tak boli, a kicz masowy chińskich produkcji nie. Teolog/Łukasz (ta sama osoba) nawet nie zadal sobie trudu porozmawiania z autorką, stać go jedynie na obelgi. Szaty liturgiczne Pani Magdy są szczegółowo analizowane z wykładowcami teologii z Poznanskiego Wydziału Teologii, zostały bardzo wysoko ocenione m.in. przez Arcybiskupa Gądeckiego, Kardynała Nycza, Biskupa Ryczana i Biskupa Nitkiewicza, otrzymała na wstępie 2 wyróżnienia i medal Targów Kieleckich, wiele pochwał zachwytu od bardziej światłych kapłanów, oraz od gości zachodnich, którzy pierwszy raz dostrzegli piękne dzieła w Polskich ornatach. Niestety, wielu też jest osób prymitywnych o niskich gustach, dla których masowa chińszczyzna jest podstawą egzystencji z tandetnymi podrobami wizerunku świętych, a wszystko co wyżej - szatą dla klaunów. Trudno, jak mówi biblia - nie rzuca się perły miedzy świnie.
t
tubylec
Bez świecidełek, złotka, kamyków nie będzie zbawienia. Podobają mi się świątynie ewangelików bez obrazów, aniołków i innego badziewia. Na ich krzyżach nie ma figur, bo nie wyrzucili z Dekalogu drugiego przykazania, jak katolicy.
a
aertg
hehehe
k
k1
W Kościele przecież jest wystarczająco duzo clownów.
Ł
Łukasz
Te ornaty nie mają nic wspólnego z odwagą, a tym bardziej z liturgią mszy św. do której są przeznaczone. Projektantka nie ma kompletnie zadnego pojęcia o znakach i symbolach liturgicznych. Przecież ornat ma zbliżać wiernego do Eucharystii, a zadanie takie spełni tylko poprzez zastosowanie odpowiednich symboli, w formie obrazkowej, które ukierunkowują obserwatora na to co dzieje się na ołtarzu. Symbolika tych szat ze zdjęcia jest tak dziwaczna, że trzeba się głowić, aby odczytać jakikolwiek związek z liturgią mszy św. Te "stroje" są dobre do cyrku, ale na pewno nie do Kościoła, który ma swoją kulturę i symbolikę narzuconą i ściśle zdefiniowaną w odpowiednich przepisach, których Księża winni przestrzegać. Chodzi mi tutaj chociażby o Ogólne Wprowadzenie do Mszału Rzymskiego.
t
teolog
Mnie się nie podoba sam pomysł jak i szaty. Nie ma czegoś takiego jak "moda" w Kościele. Projektantka  kompletnie nie zdaje sobie sprawy z definicji ornatu jako szaty liturgicznej. Przede wszystkim ornat musi mieć swoją symbolikę jak wszystko w liturgii. Symbolika i symbole, mają zbliżać wiernego do Chrystusa jak i całej Eucharystii, mają ułatwiać wiernemu zrozumienie pewnych znaków i faktów. Są to zazwyczaj jakieś prawdy biblijne, zapisane w formie naszywanych na ornat "obrazków". Na zaprezentowane ornaty, trzeba się silnie wpatrywać, żeby doszukać się jakichkolwiek sensownych znaków eucharystycznych. Kościól to nie miejsce na show. Niech Pani projektantka zajmie się lepiej projektowaniem strojów dla clownów cyrkowych. 
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska