WIDEO: Beata Szydło brylowała w szpitalu na uroczystym otwarciu mammografu
Autorka: Katarzyna Tadych, Gazeta Krakowska
Cyfrowy mammograf i aparatura do badań USG, to sprzęt na jaki pacjentki z regionu czekały od lutego tego roku. Wtedy „posłuszeństwa” odmówił wysłużony mammograf, który był na wyposażeniu szpitala. Szpital nie miał pieniędzy na kupno nowego, a pacjentki odsyłane było na badania piersi do placówek w sąsiednich powiatach. Dopiero dzięki wsparciu samorządów z powiatu udało się zebrać potrzebną gotówkę. Mammograf jest już podłączony i służy kobietom.
– To najnowocześniejszy sprzęt, duma naszego szpitala – mówi Czesław Pływacz, kierownik zespołu techników w oświęcimskim szpitalu, który odpowiedzialny będzie za obsługę urządzenia. – Jest cyfrowy i bardzo precyzyjny, gwarantuje wielokrotnie wyższą jakość badania od poprzedniego. Pozwala stwierdzić zmiany patologiczne w dziesiątych częściach milimetra – tłumaczy.
„Zrzuciły” się na niego wszystkie gminy z regionu. Sporą cegiełkę dołożyło starostwo, pod które szpital podlega.
– Oby mammograf służył jak najdłużej i nigdy nie wykrył żadnej niepokojącej zmiany u pacjentek tego szpitala – mówił Zbigniew Starzec, starosta powiatu oświęcimskiego.
Uroczysta prezentacja różowej pracowni oraz nowego sprzętu medycznego odbyła się o godz. 12. Pół godziny wcześniej, zaproszona na uroczystość Beata Szydło, wiceprezes PiS zorganozowała przed szpitalem konferencję prasową.
– Jestem posłanką z tego regionu i cieszę się, że mogę wziąć udział w takim wydarzeniu, jak istotne doposażenie szpitala – mówiła. – Na tym przykładzie widać, że tylko dzięki współpracy można osiągnąć zamierzony cel – podkreślała rolę gmin, które współfinansowały zakup mammografu.
Dziennikarze zadawali posłance pytania dotyczące głównie aktualnych wydarzeń w Polsce, m.in. czy Premier powinna ogłosić stan klęski żywiołowej w związku z trwającą od miesięcy suszą.
– Pani Premier Ewa Kopacz nie robi nic, aby wspomóc rolników, których straty sięgają miliardów złotych – mówiła Beata Szydło. – Ciągła dyskusja o tym, że jest susza i jest źle nie rozwiąże problemu. Rolnicy chcą dostać konkretną pomoc, a nie słyszeć obietnice, których Ewa Kopacz nie dotrzymuje – krytykowała.
Podkreśliła także, że na bieżąco kontroluje to co dzieje się w naszym regionie (upadek kopalni Brzeszcze, zamknięcie Fabloku w Chrzanowie) i ma plan na poprawę rynku oraz rozwój przemysłu w Małopolsce zachodniej.
