WIDEO: Oświęcim. Parking na bulwarach przepełniony. Wybudują nowy
Źródło: Gazeta Krakowska
Urząd Miasta wie, że rankiem darmowe zaparkowanie auta w centrum graniczy z cudem. Prowadzone są więc już prace nad stworzeniem dodatkowych miejsc. Jeden parking ma powstać w rejonie mostu Jagiellońskiego (od muru salezjańskiego aż do lasu łęgowego). Ma on pomieścić 130 samochodów.
- Będziemy starać się pozyskać pieniądze na zagospodarowanie tego miejsca - mówi Katarzyna Kwiecień, rzecznik prasowy miasta Oświęcim.
Oprócz tego miasto ogłosiło przetarg na przygotowanie dokumentacji projektowej dla terenu pomiędzy ulicami: Dąbrowskiego, Joselewicza i Bulwary, a kompleksem salezjan, która określi, czy może tu powstać parking podziemny.
Zgodnie z zapisami przetargu dokument ma być gotowy pod koniec września br. Taki pomysł podoba się mieszkańcom. - Jeżeli teraz jest problem z parkowaniem, to co będzie za kilka lat. Mam nadzieję, że to nie tylko puste obietnice - mówi Małgorzata Kowalczyk.
Codzienne kłopoty
Przed godziną 9, na parking na oświęcimskich bulwarach przyjechała Małgorzata Kowalczyk. Nie miała już gdzie zostawić auta. Zaparkowała wzdłuż dojazdowej ulicy.
- W październiku wystarczyło przyjechać o 9.00 rano i miejsca jeszcze były. Miesiąc temu zaczęłam przyjeżdżać wcześniej, tak ok. 8.50 i też zaparkowałam. Teraz to chyba będę o 8.30 - mówi kobieta. Pracuje przy Rynku, więc tu może zostawić samochód za darmo. Zastanawia się, skąd w ciągu tak krótkiego czasu przybyło tyle samochodów. Możliwe, że więcej osób korzysta z aut z powodu złej pogody.
- Faktycznie jeszcze we wrześniu jeździłam do pracy rowerem albo szłam pieszo jak wielu innych. Teraz są gorsze warunki na spacer i jazdę na rowerze - dodaje kobieta. Kierowcy, którym nie udaje się znaleźć miejsca do postoju, zatrzymują się pod bramą salezjanów, pod skarpą na bulwarach na placu po byłym bloku komunalnym wzdłuż drogi dojazdowej. Wczoraj parkowali aż pod mostem koło zamku.
- Najgorzej jest w godzinach porannych, tak do 12, kiedy wszyscy jadą do pracy. Ciężko jest znaleźć miejsce na parkingu, nieraz trzeba krążyć albo czekać jak ktoś odjedzie - opowiada Miłosz Chorabik, który także próbował wczoraj zaparkować na bulwarach. Nie udało mu się znaleźć miejsca.
- Mam nadzieję, że ktoś poważnie myśli o budowie nowych parkingów w mieście - mówi Chorabik.
Bezpłatny parking na bulwarach jest jednym z największych w centrum. Ludzie niechętnie korzystają z miejsc postojowych na Rynku i na bocznych ulicach, bo za nie trzeba płacić, a często i tak nie ma miejsc. Godzina parkowania to 2 zł, miesięczny abonament wynosi 150 zł.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!