- Można się pomylić - mówi Jacek Turek, znawca zwierząt, właściciel sklepu zoologicznego. - Już kiedyś podobny trafił do mnie. Nim znalazłem mu dom, znalazł się właściciel - dodaje.
Po "uciekiniera" z Oświęcimia, jak dotąd nie zgłosił się żaden hodowca, którego intensywnie poszukuje policja. Póki co, wąż będzie musiał przejść zabieg. - Coś go przejechało, ma pękniętą skórę i trzeba go reanimować, ja nic z tym nie zrobię - mówi Turek.
Wąż zbożowy pochodzi z Ameryki Północnej. Odżywia się głównie gryzoniami i jaszczurkami. Więcej o wężu zbożowym w Wikipedii.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!