5 z 11
Giewont...
fot. Marcin Szkodziński

Giewont

Jesień to doskonała pora roku by wybrać się na szczyt najbardziej rozpoznawalny i kojarzony z Zakopanem.

Wybierając się na Giewont trzeba pamiętać, żeby unikać przebywania w pobliżu szczytu w czasie burzy. Gdy słyszymy zbliżające się wyładowania, nie czekajmy, ani nie idźmy w górę. Ale zawróćmy w dół.

Jesienna wyprawa na Giewont jest doby=rym pomysłem. Zmierza tam zdecydowanie mniej turystów niż w sezonie letnim. Choć w weekendy przy podejściu na kopułę szczytową mogą tworzyć się korki.

6 z 11
Czerwone Wierchy...
fot. Wikipedia

Czerwone Wierchy

Czerwone Wierchy to obowiązkowy punkt na mapie jesiennych wypadów w Tatry. Szczyty zawdzięczają swoją nazwę roślinie o nazwie sit skucina, która jesienią przybiera czerwoną barwę. Jeśli chcecie zobaczyć ferie jesiennych barw w Tatrach powinniście w pierwszej kolejności ruszyć na Czerwone Wierchy. To masyw górski znajdujący się w ciągu głównego grzbietu Tatr Zachodnich. Biegnie nim granica polsko-słowacka. Na zdjęciu Małołącznia.

7 z 11
Wołowiec...
fot. Wikipedia

Wołowiec

Szczyt ten wznosi się na wysokość 2064 metrów. Ten jeden z najwyższych szczytów polskiej części Tatr Zachodnich wznosi się nad dolinami: Chochołowską, Rohacką i Jamnicką.

Przez polskich pasterzy szczyt ten nazywany był przeważnie Hrubym Wierchem. Słowaccy pasterze nazywali go Wołowcem i ta nazwa zwyciężyła, gdyż znalazła się na mapach sporządzonych przez austriackich kartografów.

8 z 11
Rakoń...
fot. Wikipedia

Rakoń

To słabo wyróżniający się szczyt w Tatrach Zachodnich, znajdujący się w bocznej północnej grani Wołowca. Jednak bardzo ładne miejsce, szczególnie na jesienne wypady.

Szczególnie barwnie stoki Tatr Zachodnich w otoczeniu Rakonia wyglądają jesienią, gdy wybarwiają się na różne kolory: kępy borówek (występują ich tutaj 3 gatunki) na jaskrawoczerwony kolor, wrzosy zakwitają fioletowo, sit skucina wybarwia się na rudo, bliźniczka psia trawka na żółto, a to wszystko na tle ciemnozielonych kęp kosodrzewiny.

Pozostały jeszcze 2 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Tutaj to były bale... Plac Na Stawach wspomina Aleksandra "Makino" Kobylińskiego

Tutaj to były bale... Plac Na Stawach wspomina Aleksandra "Makino" Kobylińskiego

Rowerzystom nie straszna ulewa. Błotnisty Rajd Rowerowy Kryspinów - Trzebinia

Rowerzystom nie straszna ulewa. Błotnisty Rajd Rowerowy Kryspinów - Trzebinia

Co za mecz Hutnika! Aż osiem goli w hitowym starciu z Polonią

Co za mecz Hutnika! Aż osiem goli w hitowym starciu z Polonią

Zobacz również

Rowerzystom nie straszna ulewa. Błotnisty Rajd Rowerowy Kryspinów - Trzebinia

Rowerzystom nie straszna ulewa. Błotnisty Rajd Rowerowy Kryspinów - Trzebinia

Pożar w Tarnowie. Z ogniem walczą duże siły straży

Pożar w Tarnowie. Z ogniem walczą duże siły straży