Papież Franciszek przeszedł w ubiegłym tygodniu operację jelita grubego. Zabieg był planowany w tajemnicy, a o tym, że papież jest operowany we włoskiej klinice Gemelli, nie wiedziała nawet część personelu ośrodka.
Biuro prasowe Stolicy Apostolskiej poinformowało w sobotę, że stan zdrowia 84-letniego papieża jest zadowalający. Ojciec Święty przeszedł badania krwi, które nie wzbudziły niepokoju lekarzy. Papież chodzi po korytarzach kliniki, kontynuuje kurację i rehabilitację, a nawet powrócił do odprawiania nabożeństw.
W piątek po południu papież Franciszek odprawił mszę świętą w małej kaplicy. Później zjadł kolację razem z lekarzami i osobami odpowiedzialnymi za opiekę nad papieżem.
W komunikacie prasowym zaznaczono, że w najbliższą niedzielę papież Franciszek odmówi południową modlitwę Anioł Pański z okna kliniki Gemelli.
7 lipca papież podziękował wiernym na Twitterze za modlitwę, wsparcie i wyrazy sympatii płynące pod jego adresem.
"Jestem wzruszony licznymi wiadomościami i wyrazami sympatii otrzymanymi w tych dniach. Dziękuję wszystkim za bliskość i modlitwę" - napisał Ojciec Święty.
