Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE Ekstraliga zamknięta i bez kibiców? To czarny scenariusz. Ale możliwy!

Piotr Bednarczyk
Łukasz Trzeszczkowski
O możliwych scenariuszach żużlowej PGE Ekstraligi rozmawialiśmy z prezesem PGE Ekstraligi Wojciechem Stępniewskim.

Telefon prezesa Ekstraligi Żużlowej S.A. "grzeje" się w ostatnich tygodniach?
Grzeje, nieustannie, ale myślę, że w wielu firmach jest podobnie. Każdy martwi się, co będzie jutro. Nie odbiegamy chyba w tym aspekcie od średniej.

Macie już kilka wariantów systemu rozgrywek w przypadku różnych terminów ustąpienia pandemii koronawirusa. Czy mógłby Pan je przedstawić?
Mamy, ale nie chcemy ich szczegółów ujawniać, bo to dziś nie ma najmniejszego sensu. Nie chcemy kibicom robić mętliku w głowach. Na dziś każdy musi się skupić na ograniczaniu kontaktów, dbać o siebie i najbliższych. Tak aby ten koszmar skończył się jak najszybciej. Na resztę przyjdzie czas.

Istnieje prawdopodobieństwo, że mecze odbywać się będą bez kibiców?
Tak. Mówię to z ciężkim sercem, ale tak. Gdy będziemy pod ścianą w sensie kalendarzowym, to nie będzie wyjścia. Trochę to traci sens, bo sport jest dla kibiców, ale wybierzemy mniejsze zło. Tragedią byłby brak ligi w tym roku. Jeśli zdarzy się tak, że po opanowaniu epidemii będzie można rozgrywać mecze bez kibiców, to na pewno tak będzie. Wiem, bo rozmawiałem z prezesami chyba wszystkich lig zawodowych w tym kraju, że każdy tak zrobi.
ZOBACZ TAKŻE

Kibice nie wyobrażają sobie meczów żużlowych bez podprowadzających. Piękne dziewczyny wskazują zawodnikom pola startowe, nierzadko prezentując przy tym układy taneczne. Zebraliśmy dużą kolekcję fotografie podprowadzających z polskich torów.Autorami zdjęć są Piotr Hukało, Łukasz Kaczanow, Mariusz Kapała, Sławomir Kowalski, Oliwer Kubus, Andrzej Muszyński, Grzegorz Olkowski, Jarosław Pabijan, Jacek Smarz, Michał Szmyd, Przemysław Świderski

Dziewczyny i żużel. Oto najpiękniejsze podprowadzające z pol...

Pojawiły się pogłoski, że możecie "zamknąć" ligę - nikt by z niej nie spadł, nikt nie awansował, co byłoby tragedią dla klubów pierwszoligowych. Istnieje taka koncepcja?
Istnieje taka koncepcja i przewija się w kilku scenariuszach, jeśli chodzi o potencjalne wydarzenia, które mogą nastąpić. Jeśli niektóre kluby, ze względu na ciągle zamknięte granice, miałyby jechać w składach bez kilku zagranicznych zawodników, to aby przystąpić do rozgrywek, musiałyby mieć zapewniony brak spadku. Tylko wtedy ma to sens. Ale to jest jeden z czarniejszych scenariuszy.

Jeśli sezon ruszy, istnieje prawdopodobieństwo zagęszczenia terminów turniejów Grand Prix. Czy to może jeszcze bardziej skomplikować Waszą sytuację, czy jesteście na to przygotowani?
Moim zdaniem imprezy międzynarodowe w żużlu w tym roku mogą się nie odbyć. Wcale. Wyjątkiem może być Polska, gdzie będzie przebywać zdecydowana większość zawodników SGP i być może trzy turnieje w Polsce będą miały racje bytu. Jeśli będzie zgoda na wpuszczenie kibiców.

Na pewno monitorujecie sytuację finansową klubów. Unia Leszno oficjalnie przyznała się już do kłopotów. Czy w innych klubach jest podobnie?
To dementuję. Unia Leszno zaczęła program oszczędnościowy. Wstrzymała wypłacanie zawodnikom kwot na przygotowanie do sezonu. To w dzisiejszych czasach jedyne rozwiązanie. Nie możemy udawać, że dookoła nic się nie dzieje, ani dziać nie będzie. W USA w ciągu 14 dni blisko 8 mln ludzi straciło pracę… My nie jesteśmy samotną wyspą. Globalizm ma też swoje minusy i przy epidemii widać je aż nadto.

ZOBACZ TAKŻE

Żużlowi obcokrajowcy też potrafią być wierni!

To prawda, że wysłaliście maile do zawodników z informacją, że muszą spodziewać się renegocjacji kontraktów?
Wysłaliśmy do zawodników list. Jest w nim też wątek kontraktów. Potwierdzam, to jest temat nieunikniony. Kluby muszą być gotowe na gorsze czasy. Myślę, że większość zawodników to doskonale rozumie. Będziemy rozmawiać - dziś rozważamy wiele rozwiązań, bo to może być wiele propozycji w zależności od scenariusza wydarzeń.

Czy prawdopodobne jest to, że Ekstraliga Żużlowa "odgórnie" obniży wszystkim kontrakty o jakiś procent, czy z prawnego punktu widzenia wszystko zależy od poszczególnych klubów?
W PGEE obowiązuje regulamin finansowy, który może być dowolnie modyfikowany przez Polski Związek Motorowy. Ale nikt bez wiedzy i wspólnej zgody zawodników i klubów przy nim grzebać nie będzie. Zapewniam jednak, że jest to absolutnie zgodne z regulaminami obowiązującymi w PZM.

Na pewno rozmawiał Pan już z przedstawicielami sponsorów ligi i stacji telewizyjnych pokazujących PGE Ekstraligę. Należy się spodziewać mniejszych wpływów z tych źródeł?
Jeśli liga ruszy i będzie rozgrywana, to nie powinno być żadnych z tym problemów. Pierwsze raty z obu umów zostały już przez nas przelane klubom.

Będziecie włączać się w negocjacje z samorządami, jeśli poproszą Was o to kluby?
Ufam, że samorządom najlepiej będzie się rozmawiało z samymi klubami, ale jak będzie zaproszenie przez obie strony, to nikomu nie odmówimy pomocy. Wydaje mi się jednak, że samorządy dziś mają swoje problemy, dużo ważniejsze, niż to kiedy ruszy liga. Mam też wrażenie, że zostały z tymi wszystkimi problemami same. Myślę, że obowiązkiem każdego z nas, bo my wszyscy jesteśmy częścią tych samorządów, jest im dzisiaj pomóc, jak również miejskim szpitalom, służbie zdrowia, personelowi. Każda pomoc będzie na pewno bezcenna. Korzystając z okazji chciałem wszystkim życzyć dużo zdrowia i aby na siebie bardzo uważali, a tym co nie traktują poważnie tego co się dzieje to powiem tylko tyle, że jestem na bieżąco w kontakcie z moim kolegami z FIM pochodzącymi z Włoch, Hiszpanii, Niemiec i to, co Ci ludzie mi piszą, naprawdę przeraża. Chciałbym skończyć z takim apelem: zostańcie w domu!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: PGE Ekstraliga zamknięta i bez kibiców? To czarny scenariusz. Ale możliwy! - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska