Kraków: bezdomni mieli przy sobie mąjątek
Jeden z właścicieli lokalu, Maciej Prus, potwierdza, że magistrat odmówił im przedłużenia koncesji na sprzedaż alkoholu. Na wydanie takiego pozwolenia nie zgadza się wspólnota mieszkaniowa kamienicy przy Sławkowskiej - mimo, że klub został wygłuszony.
- Szkoda, bo to przede wszystkim knajpy, takie jak Piękny Pies, a nie festiwale, budują kulturalne życie tego miasta - zauważa Prus. Podkreśla, że odbywają się tu liczne spotkania, wystawy i koncerty.
Rzeczywiście, klub tworzył klimat artystyczny Krakowa. Tu robiona jest jedyna w mieście "gazeta mówiona", czyli Gadający Pies. Tu grają najlepsi didżeje w kraju. Tu bywają znani poeci, malarze, muzycy. Piękny Pies bywa zresztą dla nich inspiracją artystyczną.
Filip Szatanik z Urzędu Miasta twierdzi, że doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Zapewnia, że urzędnicy wcale nie chcą zamknięcia tak kulturotwórczego miejsca. - Ale mamy związane ręce. Jeśli właściciele kamienicy nie wydają na to zgody, po prostu nie możemy wydać koncesji. Przepisy są nieubłagalne - twierdzi.
Dodaje jednak, że władze miasta chciałyby pomóc klubowi. Nie wyklucza, że gmina pomoże znaleźć lokal, gdzie mógłby powstać kolejny Piękny Pies.
Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!