https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pieniądze za dobre słowo o igrzyskach?

Maciej Makowski
Archiwum
Kontrowersje. PiS żąda odwołania posłanki Jagny Marczułajtis-Walczak ze stanowiska szefowej Komitetu Konkursowego Kraków 2022. A lider małopolskiej PO Grzegorz Lipiec domaga się spotkania samorządowców starających się o igrzyska i wyjaśnienia zarzutów dotyczących komitetu.

To ostra reakcja polityków, na prowokację portalu lovekrakow.pl, której szczegóły opublikowano wczoraj wieczorem.

Według autorów tekstu, Andrzej Walczak, mąż posłanki Jagny Marczułajtis-Walczak, miał dwukrotnie spotkać się z dziennikarzem portalu, by ustalić kwotę za pozytywne pisanie o komitecie i idei zimowych igrzysk. Dziennikarze zażądali 15 tysięcy zł miesięcznego wynagrodzenia. - Jadę teraz i porozmawiam z Rafałem - miał odpowiedzieć mąż posłanki.

Czytaj także: Jagna Marczułajtis-Walczak: Komitet ZIO2022 nie "kupował" dziennikarzy >>

Jeszcze tego samego dnia Rafał Dyląg, dyrektor Komitetu Konkursowego, miał przekazać dziennikarzom pendrive'a z materiałami potrzebnymi do stworzenia tekstów.

Andrzej Walczak przyznaje, że spotkał się z Patrykiem Salomonem z lovekrakow.pl. Boli go negatywna kampania wobec igrzysk w mediach, więc chciał, żeby powstał rzetelny tekst o planowanej imprezie. Twierdzi jednak, że zarówno chęć spotkania, jak i propozycja finansowa wyszła od dziennikarza.

Patryk Salomon przekonuje, że to Walczak zainicjował spotkanie. Przyznaje, że podał mu stawkę za przygotowanie tekstów, ale była to dziennikarska prowokacja. Mówi, że posiada nagranie rozmowy, które ma dziś ujawnić.

Propozycję pozytywnego pisania o igrzyskach miał rzekomo otrzymać również znany bloger Kominek. Kominek jednak temu zaprzecza.

W skrócie

* Minister sportu Andrzej Biernat zapowiedział, że jeśli referendum w sprawie organizacji igrzysk przyniesie odpowiedź negatywną, wystąpi do władz Krakowa o zwrot pieniędzy, które rząd przekazał na przygotowania do igrzysk (3,6 mln zł). - Naszym zdaniem referendum nie jest podstawą do tego, aby miasto zwracało pieniądze. Nie ma takiego zapisu w umowie z ministerstwem - mówi Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa.

* Jadwiga Emilewicz, małopolski pełnomocnik Polski Razem Jarosława Gowina wystąpiła wczoraj o udostępnienie listy stanowisk osób zatrudnionych przez komitet, których wynagrodzenie jest pokrywane z publicznych pieniędzy. Powołała się na ustawę o dostępie do informacji publicznej.
(TYM)

Komentarze 35

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
Wiesz ile to kosztuje ? To impreza nie dla biedakow . Niech buduja zaklady pracy i w nauke inwestuja , tak tworzy sie miejsca pracy w nowoczesnym panstwie, a nie przez igrzyka i sportowe imprezy . Moze ty wylozysz kase na zorganizowanie tej imprezy.
M
Mikołaj
Zaoferowali mu artykuł sponsorowany, a ten się zgodził, ranyboskie co za skandal! Nigdzie nie jest powiedziane, że zamierzał płacić publicznymi pieniędzmi. Może chciał zapłacić swoimi. Czy gazeta krakowska nie ma w ofercie artykułow sponsorowanych czy zazdrości, że inna redakcja załapała się na kasę?
E
Ed
Wiele krajow swiata chcialo by miec ten zaszczyt a Polakom nigdy nie dogodzi.Bardzo negatywny narod.A ile pracy by przybylo przez wiele lat przed olimpiada a Polska zaslynelaby na caly swiat bo wiele turystow poznaloby nasz piekny kraj.
g
gosc
moze myslisz ze jestes pempkiem swiata .
g
gosc
a dziki to jestes ty dzikusie twoja ferajna nienazarta mamaona.
g
gosc
zajmowac sie blagierstwem bo zastosuja ci ostra kuracje lewatywa.
g
gosc
wyciagneli magicy.
m
massud
nigdy o nim nie słyszałem, co on ma wspólnego z igrzyskami?
skąd on się wziął?
K
Krakus
Należy stworzyć organizacje Krakowski Alarm Obrony Igrzysk ( KAOI ) która z nieznanych źródeł finansowania przeprowadzi szeroką, propagandową kampanię medialną uświadamiającą mieszkańcom Krakowa jak bardzo fajne są igrzyska, a jak bardzo nie fajni Ci którzy je krytykują. Będzie też lobbowała za wprowadzeniem Zakazu mówienia źle o igrzyskach.
Potrzebny będzie lobbysta z wpadającym w ucho nazwiskiem i działacze ok 200 - 300 najlepiej studenci którym się nudzi i na stałe nie mieszkają w Krakowie więc mają wszystko ....
f
facet
Niech ktos wyrzuci tę babę zanim rozłoży nam olimpiadę. Powiedziałem to ja, facet.
m
marek popiela
Nazywam sie Marek Popiela i jestem najbardziej znanym blogierem w Krakowie oraz w Szpitalu w Kobierzynie. Walczak i jego zona Marchujajtis spotkali sie ze mna i oferowali mi 30 tysiecy zlotych abym propagowal idee Igrzysk zimowych 2022 w Krakowie wsrod moich kolegow pacjentow zamknietych na wydziale schizofreniczno - paranoicznym szpitala im. Babinskiego. Niestety nawet ta grupa nie udala sie przekonac do tej idei pomimo podwojenia im dawek lekow psychotropowych.
Z
Zza gor
Pani Jagna jest POwianka-nie wierze im absolutnie Jesli Amber Gold jest OK-to gdzie my SOM?
D
Diogenes
Napisał to teraz, kiedy wyszło na jaw, że poprzedni, kuriozalny wpis pro-olimpijski był "posmarowany".
Nie wierz w ani jedno słowo tej blogo-dzivvki do wynajęcia
s
smok
Pan premier powinien zabrać głos głos i wyjaśnić wyborcom o co tu chodzi, ostatnio prokurator S. mówił że Amber Gold jest O.K,
h
hjk
nie, dzieki takim jak ty mamy dziki kraj
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska