Pierwsze w Polsce kuracje kąpielą w basenie wypełnionym szczawą.

Do tej pory kuracjusze odwiedzający Krynicę popijali małymi łyczkami zdrowotną wodę mineralną. Za półtora roku będą się także w niej kąpać.

W Ośrodku Sanatoryjno-Wypoczynkowym Lwigród powstanie nowoczesny zakład przyrodoleczniczy z basenem wypełnionym szczawą.

- Takiego obiektu nie ma w Polsce. Są baseny z wodą siarkowa, solankową, ale ze szczawą nie ma nigdzie - podkreśla Maria Golba, wiceprezes i dyrektorka Lwigrodu.

Krynicka spółka właśnie otrzymała pięciomilionową dotację z małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego na realizację tej wartej 8 mln zł inwestycji.

Okazały budynek Lwigrodu został oddany do użytku w 1928 roku, a od 1934 roku działa jako sanatorium. Od 2006 jest własnością spółki Lwigród, która przez lata zmodernizowała i wyremontowała ten ośrodek.

- Dokupiliśmy nowy sprzęt, wprowadziliśmy nowe zabiegi. Jesteśmy nie tylko sanatorium, ale też szpitalem uzdrowiskowym ze specjalnością reumatologiczną i ginekologiczną - podkreśla Maria Golba. - Oferujemy również turnusy rehabilitacyjne dla komercyjnych klientów. Z myślą o nich wszystkich trzy lata temu zaczęliśmy planować budowę basenu z wodą mineralną i nowej bazy zabiegowej.

Budynek będzie miał ponad 1100 m kw. powierzchni użytkowej. Sam basen z podświetlaną stalową niecką będzie liczył 96 m kw. Wartość całej inwestycji to 8,17 mln zł. Prywatna spółka pozyskała 5,28 mln zł dofinansowania ze środków unijnych.

- Jako pierwsi wykorzystamy dar natury. Kuracjusze będą mogli gimnastykować się w wodzie nasyconej CO2 i minerałami oraz w niej odpoczywać - zaznacza Golba. - Bez dotacji z pewnością nie bylibyśmy w stanie podjąć się tak dużej inwestycji.

Budowa rozpocznie się niebawem, po wyłonieniu wykonawcy. Obiekt ma być skończony w grudniu 2018 r. Szczawę do Lwigrodu będzie dostarczać Uzdrowisko Krynica-Żegiestów.

Otwarcia basenu nie mogą się doczekać kuracjusze. Rehabilitacja w wodzie mineralnej wskazana jest zwłaszcza kobietom po mastektomii, czy odczuwającym bóle kręgosłupa.

Jan Wiesław Sobolewski z Lublina, który w Lwigrodzie jest po raz 17 na turnusie sanatoryjnym, cieszy się na przyszłoroczną atrakcję. - W tym ośrodku jest wszystko. Brakuje tylko basenu - mówi.

Daniel Lisak, kierownik Krynickiej Organizacji Turystycznej uważa, że basen łączący właściwości lecznicze z atrakcją turystyczną będzie dobrą promocją lokalnej wody i podniesie walor turystyczny Krynicy. - Do tej pory nikt w Polsce nie zdecydował się wykorzystać szczawy do kąpieli, ze względu na wysokie koszty- mówi.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 12. Zróbże, idźże, weźże

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto