W ramach akcji „Sowa”, przy okazji remontu nawierzchni na ul. Wiślickiej, pojawiło się nowe oświetlenie. - Zamontowano latarnie z jednym wysięgnikiem, które oświetlają tylko jezdnię - narzeka pani Jadwiga, która zgłosiła sprawę do naszej redakcji.
To duży kłopot, ponieważ piesi w porach wieczornych i nocnych muszą chodzić w ciemności. - Zarówno po prawej, jak i lewej stronie ulicy. Jak to zmienić? - pyta nasza Czytelniczka.
Oświetleniem na Wiślickiej zainteresowaliśmy Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Jak się okazuje, sprawa jest znana.
- W tym miejscu od lat występuje problem - przyznaje Piotr Hamarnik z biura prasowego ZIKiT-u. - Chodnik oddzielony jest od jezdni kilkumetrowym pasem zieleni porośniętym drzewami. W efekcie oświetlenie uliczne (skierowane na jezdnię) nie oświetla chodnika.
Według przedstawiciela ZIKiT-u, jedynym sposobem na rozwiązanie problemy jest zamontowanie dodatkowego oświetlenia chodnikowego.
- Aby przeprowadzić taką inicjatywę, należy zgłosić się do Rady Dzielnicy XV - dodaje rzecznik. Co na to przedstawiciele dzielnicy w Mistrzejowicach?
- Do tej pory nikt nie zgłaszał nam takiej sprawy. Światło na ulicy Wiślickiej jest teraz lepsze niż wcześniej. Ale przyjrzymy się sytuacji - komentuje Grażyna Janawa, przewodnicząca rady i zarządu dzielnicy XV.
