Ofiara wypadku prawdopodobnie przechodziła z jednej strony ulicy na drugą. Mężczyzna na tej bardzo ruchliwej jezdni nie miał najmniejszych szans w zderzeniu z samochodem osobowym volvo. - Według naszych wstępnych ustaleń, mężczyzna przechodził w niedozwolonym miejscu - mówi Łukasz Czyż, rzecznik olkuskiej policji.
Volvo prowadził 19-latek spod Kielc. Był trzeźwy. Razem z nim w samochodzie jechało kilka młodych osób, prawdopodobnie wracali na weekend z uczelni do domu. Lekarze, którzy przyjechali na miejsce wypadku, reanimowali 73-latka. Mimo wysiłków mężczyzna, zmarł jeszcze w karetce.
Przez kilka godzin droga była zamknięta. - To już druga śmiertelna ofiara na drogach powiatu olkuskiego w tym roku - mówi Łukasz Czyż. Apeluje o ostrożność do kierowców i pieszych.