https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Były zawodnik "Słoników" Dawid Sołdecki ma rozdarte serce

Piotr Pietras
Dawid Sołdecki (z lewej) w sobotę zagra przeciwko swojej byłej drużynie z Niecieczy
Dawid Sołdecki (z lewej) w sobotę zagra przeciwko swojej byłej drużynie z Niecieczy gpg
W sobotę w meczu 12. kolejki ekstraklasy zespół Bruk-Betu Termaliki Nieciecza zmierzy się na własnym boisku z Arką Gdynia. W zespole z Trójmiasta wystąpi były zawodnik "Słoników" Dawid Sołdecki.

Po dwutygodniowej przerwie dla reprezentacji zespół Bruk-Betu Termaliki wraca do rywalizacji o ligowe punkty. W sobotę (godz. 18) niecieczanie zmierzą się na własnym boisku z mającą na koncie o siedem punktów więcej Arką Gdynia.

Sobotni mecz będzie szczególnym wydarzeniem dla gracza Arki Dawida Sołdeckiego, który w przeszłości, przez trzy sezony, reprezentował barwy klubu z Niecieczy. Wywalczył ze „Słonikami” awans do ekstraklasy, natomiast rok później miał spory udział w utrzymaniu drużyny z Niecieczy w ekstraklasie.

– Bardzo mile wspominam trzy lata spędzone w zespole „Słoników”. W Niecieczy mam wielu znajomych i kolegów, dlatego zawsze z przyjemnością tam wracam – podkreśla Sołdecki.

Po raz pierwszy, w oficjalnym meczu, w barwach Arki Gdynia zagrał w poprzednim sezonie, właśnie w Niecieczy. Nie był to zbyt udany debiut w nowym klubie dla popularnego „Sołdka”, gdynianie przegrali wtedy bowiem 0:2.

– Tamten mecz to już historia. Teraz mamy nowy sezon i tym razem przyjedziemy do Niecieczy po czterech kolejnych spotkaniach bez porażki – przypomina Sołdecki. – Nie ukrywam, że w sobotę będę miał trochę rozdarte serce. Teraz gram w Arce i zależy mi na tym, by zespół z Gdyni osiągał jak najlepsze wyniki. Na bieżąco śledzę jednak postawę zespołu z Niecieczy i gdy tylko mam wolny czas to oglądam w telewizji mecze „Słoników”. Kibicuję drużynie z Małopolski, ale w sobotę sentymenty muszę zostawić w szatni – dodaje pomocnik Arki.

Zespół z Gdyni coraz lepiej spisuje się w rozgrywkach ligowych. W czterech ostatnich meczach zdobył osiem punktów i śmiało kroczy w górę tabeli.

– Trener Leszek Ojrzyński potrafił nas zmotywować, sprawił że jesteśmy mocniejsi mentalnie i z meczu na mecz gramy coraz lepiej – podkreśla pomocnik Arki. – Podczas przerwy dla reprezentacji ciężko pracowaliśmy. Rozegraliśmy także mecz kontrolny z pierwszoligową Olimpią Grudziądz, wygrywając aż 5:0. Do Niecieczy jedziemy więc z nadzieją na udany rewanż za ubiegłoroczną porażkę w meczu inaugurującym sezon.

Sołdecki, jak już wspomniał wcześniej, śledzi poczynania niecieczan w ekstraklasie.

– Zespół z Niecieczy, wbrew temu co pokazuje tabela, jest bardzo mocną ekipą i z pewnością zasługuje na zdecydowanie wyższe miejsce – uważa były zawodnik „Słoników”. –W kilku spotkaniach jakie oglądałem zawodnicy Bruk-Betu Termaliki wypracowali sobie wiele znakomitych okazji do zdobycia bramek, brakowało im jednak tak bardzo potrzebnego w sporcie szczęścia, by skutecznie sfinalizować te akcje. Sytuacje bramkowe ciągle sobie jednak stwarzają i choćby z tego powodu są bardzo groźni. Kiedyś na pewno „odpalą” i zaczną systematycznie zdobywać punkty. Najlepiej jednak, by stało się to dopiero po najbliższym meczu z Arką. Chciałbym bowiem, by sobotnia rywalizacja zakończyła się wygraną mojej drużyny – podkreślił pomocnik zespołu z Trójmiasta.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Robert Lewandowski: Potencjały mamy, ale musimy z niego więcej wyciągnąć

Wybrane dla Ciebie

Spadająca gałąż wbiła się w bramę. W Zakopanem trwa nielegalna wycinka drzew

Spadająca gałąż wbiła się w bramę. W Zakopanem trwa nielegalna wycinka drzew

Policja oświadcza, że nie rekomendowała niewpuszczenia kibiców Wisły na mecz ze Stalą

Policja oświadcza, że nie rekomendowała niewpuszczenia kibiców Wisły na mecz ze Stalą

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska